Łuczniczka Bydgoszcz w 5. kolejce PlusLigi podejmowała BBTS Bielsko-Biała. Gospodarze bez większych problemów pokonali rywali w trzech setach.
Pierwszy set został otworzony dobrymi zagrywkami Jana Nowakowskiego (3:2). Gościom ciężko było zrobić przejście (6:3). Dogonili rywali po punktowej zagrywce Dmitrija Storożiłowa (9:9). W polu zagrywki po raz kolejny pojawił się Nowakowski i to jego serwy pozwoliły Łuczniczce wyjść na prowadzenie (14:13). Wynik seta wyrównał się przy stanie 17:17 i od tej pory zespoły grały punkt za punkt. Wyczuwalna była pewna nerwowość, która powodowała błędy, m.in. zagrywkę w aut posłał Janeczek (23:22). Pierwszą partię zakończył atak Igora Yudina (25:23).
Przyjezdni rozpoczęli drugą partię od autowego ataku (2:0), jednak błędy gospodarzy szybko pozwoliły doprowadzić do wyrównania (2:2). Gra była zacięta, żaden z zespołów od dłuższego czasu nie wysunął się na prowadzenie (4:4, 7:7). Dopiero skuteczne ataki Wojciecha Sieka pozwoliły bielszczanom zdobyć skromną przewagę punktową (12:14). Kacper Bobrowski zmienił na zagrywce Nowakowskiego i od razu zdobył asa serwisowego (17:17). Końcówka seta zdecydowanie należała do gospodarzy. Janeczek dwa razy trafił prosto w ręce blokujących Łuczniczki (24:19). Set zakończył się chwilę potem pojedynczym blokiem Sacharewicza (25:19).
Siatkarze z Bydgoszczy prowadzili od pierwszych minut trzeciej partii (4:2). Jeden z ich liderów, Bartosz Filipiak, był skuteczny nie tylko w ataku, popisał się również punktowym pojedynczym blokiem (9:4). Błąd Milana Katića zmniejszył co prawda różnicę miedzy zespołami do dwóch „oczek” (12:10), jednak goście nie wykorzystali swojej szansy i rywale ponownie oddalili się od nich (15:11). Niestety, z obydwu stron siatki popełniono wiele błędów, zespoły często psuły zagrywki (17:14). Złą passę przerwał skuteczny blok bydgoszczan (19:15). Przyjezdni byli kompletnie pogubieni, nie udało im się obronić żadnego z ataków Katicia ani Filipiaka (23:17). Spotkanie zakończył Igor Yudin atakiem blok-aut (25:17).
Łuczniczka Bydgoszcz – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:23, 25:19, 25:17)
MVP: Bartosz Filipiak
Łuczniczka Budgoszcz: Nowakowski, Katić, Yudin, Filipiak, Szczurek, Sacharewicz, Czunkiewicz
BBTS Bielsko-Biała: Gaca, Storożiłow, Siek, Janeczek, Vemić, Bartos, Czauderna
Fatalny błąd! MVP został nie Igor Yudin a Bartek Filipiak!