W 19. kolejce PlusLigi spotkały się zespoły Łuczniczki Bydgoszcz i AZS-u Częstochowy. Mecz był wyrównany, pomimo tego, że zakończył się wynikiem 3:0 dla gospodarzy.
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia gospodarzy (4:1). Bydgoszczanie byli bardzo skuteczni, rywale mieli ogromne problemy z zatrzymaniem ich ofensywy (8:4). Czteropunktowy dystans między zespołami utrzymywał się w dalszej części seta (14:10). Goście byli o krok od doprowadzenia do remisu (15:14), jednak bydgoszczanie zdołali “odskoczyć” (21:17). Pierwszą partię zakończył punktową zagrywką Milan Katić (25:18).
Na początku drugiej partii zespoły grały wyrównanie (2:2). Po punktowym bloku na Bartoszu Filipiaku częstochowianie wyszli na prowadzenie (4:6). Obydwie drużyny popełniały błędy w zagrywce (10:13). Przy stanie 11:16 trener Makowski poprosił o czas dla swojej drużyny. W samej końcówce gospodarzom udało się odrobić straty i doprowadzić do remisu (19:19). Końcówka była bardzo emocjonująca, w końcu presji nie wytrzymali przyjezdni. Milan Katić wykorzystał błąd w przyjęciu częstochowian i zakończył seta (25:23).
Podobnie jak w pierwszej odsłonie, trzeci set zaczął się od prowadzenia gospodarzy (3:1). Akademicy z Częstochowy doprowadzili do wyrównania (4:4) i od tej pory zespoły grały w stałym kontakcie punktowym (8:8). Przyjezdnym udało się uzyskać kontrolę nad setem (10:13), jednak nie na długo (17:17). Końcówka również była nerwowa, raz jeden zespół, raz drugi wychodził na prowadzenie (20:21). Wynik wyrównał się (24:24)i zaczęła się gra na przewagi. Ostatecznie to gospodarze okazali się lepsi, pojedynczy blok Jana Nowakowskiego zakończył spotkanie (27:25).
Łuczniczka Bydgoszcz – AZS Częstochowa (25:18, 25:23, 27:25)
MVP: Piotr Sieńko
Łuczniczka Bydgoszcz: Nowakowski, Katić, Yudin, Filipiak, Szczurek, Sacharewicz, Czunkiewicz, Bobrowski, Gromadowski, Jurkiewicz, Rohnka, Sieńko
AZS Częstochowa: T. Kowalski, Moroz, Szalcha, Adamajtis, Buniak, Szymura, A. Kowalski, Polański, Szalacha, Buniak, Ociepka, Grebeniuk, Janus, Szlubowski