Łukasz Kolenda zagrzewa do boju. „W sobotę będzie ogień”

29 kwi 2022, 11:08

Śląsk Wrocław w wielkim stylu wrócił do rywalizacji w serii play-offów Energa Basket Ligi z Zastalem Zielona Góra. Podopieczni Andreja Urlepa doprowadzili do remisu i teraz oczekują na sobotnie, decydujące starcie w Zielonej Górze. Kilka zagrzewających do boju słów powiedział rozgrywający Śląska, Łukasz Kolenda.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Wielki powrót Śląska

Po pierwszych dwóch zwycięstwach przed własną publicznością, koszykarze Zastalu wierzyli w zamknięcie serii na terenie rywali. Jeszcze głębsza wiara tliła się natomiast w drużynie Śląska. Wrocławianie wygrali dwa mecze przy gorącym dopingu w Hali Stulecia i tym samym doprowadzili do remisu w serii.

Fenomenalnie podczas czwartego meczu rywalizacji spisywał się Travis Trice, autor 33 punktów i 7 asyst. Z doskonałej strony zaprezentował się również Aleksander Dziewa, który walczył jak lew w czwartej kwarcie zawodów. Dziewa zdobył 15 z 20 „oczek” zespołu w ostatniej odsłonie spotkania.

Łukasz Kolenda z jasnym przekazem

W środowej potyczce istotną rolę odegrał też Łukasz Kolenda. Rozgrywający Śląska rzucił 10 punktów i zebrał z tablic 4 piłki. W pomeczowej wypowiedzi podkreślił wagę zwycięstw odniesionych w Hali Stulecia i zaprosił sympatyków wrocławskiej drużyny do Zielonej Góry.

– Świetnie, że wygraliśmy dwa mecze w domu, ale najważniejszy odbędzie się w sobotę. Zapraszam do oglądania, bo na pewno będzie ogień – mówił tuż po meczu Kolenda.

– Apel do kibiców? Jest krótki – zapraszamy do Zielonej Góry. To nie jest tak, że „nie mogę”. Musisz wszystko przełożyć, przyjechać i zapełnić halę. Nie ma innej opcji – dodał rozgrywający Śląska Wrocław.

Pojedynek, który rozstrzygnie losy rywalizacji pomiędzy Eneą BC Zastalem Zielona Góra a Śląskiem Wrocław, odbędzie się w sobotę o godzinie 20:30 w Zielonej Górze. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport. Emocje gwarantowane!

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Aleksander Dziewa wrócił w wielkim stylu. Show Billy’ego Garretta!

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA