W środowy wieczór Łomża Industria Kielce odniosła ósme zwycięstwo w tegorocznej Lidze Mistrzów. Zespół z województwa świętokrzyskiego nie ma jednak powodów do świętowania. Podczas meczu z Pick Szeged poważnej kontuzji doznał Haukur Thrastarson. Jego uraz bardzo przeżył cały zespół.
Haukur Thrastarson wypada z gry na kilka miesięcy
Szczypiorniści Łomży Industrii Kielce doskonale zaprezentowali się w kolejnym meczu Ligi Mistrzów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa pokonali wyjeździe ekipę Pick Szeged (31:28). Radość ze zwycięstwa była w drużynie z województwa świętokrzyskiego jednak minimalna. Wszystko dlatego, że straciła Haukura Thrastarsona.
Islandczyk w meczu doznał koszmarnego urazu i wypadnie z gry na kilka miesięcy. Zawodnik Łomży Industrii Kielce kontuzję odniósł w 23. minucie starcia. Środkowy rozgrywający pechowo upadł na parkiet podczas próby markowania rzutu na bramkę. W zetknięciu z parkietem uciekło mu prawe kolano. Islandczyk musiał opuścić parkiet przy pomocy służb medycznych.
– Haukur Thrastarson Po meczu pojechał na badanie rezonansem. Nie mamy żadnych złudzeń. Spodziewamy się najgorszego. Serce podpowiada, aby tak nie było, ale wszystko wskazuje na to, że doznał kolejnego urazu więzadłowego – powiedział Tomasz Mgłosiek, fizjoterapeuta kieleckiej drużyny.
Dziś wszyscy jesteśmy z Haukurem Thrastarsonem 💔
Trzymaj się, Haki! 💪#gramyRAZEM #dawajDAWAJ #ehfcl pic.twitter.com/uAhrIqKRgx
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) December 7, 2022
Przypomnijmy, że to nie pierwsza tak poważna kontuzja Thrastarsona. Islandczyk podobnego urazu doznał w październiku 2020 roku w meczu w Elverum. Wtedy jednak chodził o lewe kolano. Na parkiet 21-latek powrócił na dobre dopiero wiosną tego roku. Dlatego też nie może dziwić tak emocjonalna reakcja zespołu. Kiedy Thrastarson schodził z boiska widać było łzy w oczach trenera Łomży Industrii Kielce.
Pomimo problemów z kontuzjami mistrzowie Polski mają na koncie już 16 punktów, co daje im pozycję lidera w grupie B Ligi Mistrzów. Nasi szczypiorniści o jeden punkt wyprzedzają FC Barcelonę. Na najniższym stopniu podium jest francuskie Nantes.