Po holenderskim Voorburgu prowadził drugi etap trzynastej edycji wyścigu BinckBank Tour. Na 9-kilometrowej trasie jazdy indywidualnej na czas drugi rezultat wykręcił Maciej Bodnar (Bora-Hansgrohe).
W deszczowych warunkach przyszło dziś rywalizować 176 zawodnikom, którzy stanęli na starcie czasówki. Po wczorajszym etapie z Bredy do Venray liderem klasyfikacji generalnej był Peter Sagan (Bora-Hansgrohe), któremu Maciej Bodnar pomógł wczoraj wygrać sprinterski finisz.
Polak pokonał krętą, miejską trasę w 11 minut i 2 sekundy. Lepszy od niego na płaskim odcinku okazał się tylko Stefan Kung z BMC Racing. Szwajcar był szybszy o zaledwie cztery sekundy. Trzecie miejsce zajął zwycięzca tegorocznego Giro d’Italia – Tom Dumoulin, który pojechał sekundę gorzej niż Bodnar.
Stefan Kung objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej BinckBank Tour. Maciej Bodnar awansował na drugą pozycję. Co prawda kolarz Bory-Hansgrohe zajął wczoraj 175. miejsce, ale nie zanotował żadnych strat. Jutro na zawodników czeka płaski etap z Blankenberge do Ardooie. Potem na trasie trwającego do niedzieli wyścigu po Beneluksie pojawią się pierwsze trudności, a w walce o zwycięstwo będą liczyli się zawodnicy specjalizujący się w wymagających wyścigach jednodniowych.
