Niezwykle przerażający upadek podczas drugiej sesji treningowej na dużej skoczni w Planicy zaliczył Peter Prevc. Słoweński skoczek stracił równowagę w w czasie lotu i z dużą siłą uderzył w zeskok. 30-latek został zabrany do szpitala na badania.
Do bardzo groźnego zdarzenia z udziałem słoweńskiego skoczka doszło podczas drugiej sesji treningowej. W pierwszym treningu 30-latek zajął 26. miejsce i w drugiej próbie zamierzał poprawić ten wynik, walcząc tym samym o miejsce w składzie na czwartkowe kwalifikacje.
Fatalny upadek Petera Prevca
Prevc miał jednak olbrzymiego pecha. Tuż po wyjściu z progu Słoweńcowi wypięła się prawa narta. W efekcie stracił równowagę jeszcze w locie, po czym z impetem uderzył o zeskok dużej skoczni, której rozmiar wynosi 138 metrów.
🚨 Makabryczny upadek Petera Prevca podczas treningu na dużej skoczni w Planicy 🚨
O sytuacji i stanie zdrowia Słoweńca rozmawiali w studiu @PKuwik, @Jak_Kot_ i @seba_szczesny
Trzymamy kciuki za Petera 🙏#skijumpingfamily #Planica2023 pic.twitter.com/YM0b9P2h2x
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) March 1, 2023
Po tak poważnym upadku tuż obok Prevca pojawili się ratownicy, którzy położyli go na toboganie i zwieźli ze skoczni. W trakcie jej opuszczania 30-latek pomachał do nielicznych kibiców zebranych pod Bloudkovą Velikanką, po czym został zabrany do szpitala na badania.
Pierwsze informacje na temat stanu zdrowia słoweńskiego skoczka narciarskiego przekazał dziennikarz telewizji RTV SLO Tilen Jamnik. Poinformował on, że Peter Prevc jest przytomny i rozmawia z innymi osobami, co jest niewąpliwie dobrą informacją.
Po środowych treningach na skoczni w Planicy, w czwartek o godzinie 16:00 odbędzie się seria próbna, natomiast o 17:30 kwalifikacje. Ostatni konkurs indywidualny na MŚ zaplanowano na piątek na godzinę 17:30.
Kowalczyk-Tekieli dosadnie o MŚ w Planicy. „Coś jest nie tak”
