Marcin Matkowski w parze z Serbem Nenadem Zimonjicem awansował do ćwierćfinału prestiżowego turnieju w Indian Wells.
Polsko – serbski debel rozprawił się z Andy Murrayem i Thanasi Kokkinakisem w dwóch setach (6:1, 6:4). Polak już teraz może uznać turniej za udany. Zwycięstwo w pierwszej rundzie z Rogerem Federerem, a teraz z rewelacyjnym Szkotem to dni, które z pewnością Polski tenisista zapamięta na długo.
W ćwierćfinale na ich drodze stanie szósty debel świata – Dominic Inglot/Florin Mergea.