Mariusz Wach rozchwytywany!

22 cze 2015, 22:37

Mariusz Wach, choć ze wszelkich stron krytykowany, to w chwili obecnej bardzo rozchwytywany pięściarz. „Wiking” powinien we wrześniu stoczyć walkę, o której będzie naprawdę głośno. Opcje ma dwie. Pozytywny ból głowy, bo zarówno podczas gali Polsat Boxing Night 26 września, jak i walki z Anthonym Joshuą w Londynie, planowanej na 12 dzień września, pieniądze powinny się zgadzać. Którą opcję wybierze nasz pięściarz? Od kilku dni internet wrze.

Walka z Anthonym Joshuą to z pewnością bardzo ciekawa propozycja, ale wywołuje ona bardzo mieszane odczucia ludzi polskiego boksu. Z jednej strony Anglicy z pewnością zaproponowaliby Mariuszowi godziwy zarobek. Z drugiej jednak strony porażka z młodym Anglikiem mogłaby na zawsze wyleczyć „Wikinga” z marzeń o walce o mistrzowski pas wagi ciężkiej. Warto dodać, że Joshua to obecnie najbardziej ceniony prospekt królewskiej kategorii. Niezwykle silny, dobrze wyszkolony, posiadający znakomite warunki fizyczne, bardzo dynamiczny jak na swoje gabaryty. Polak na pewno nie byłby faworytem tego starcia, a patrząc na dyspozycję Mariusza w ostatnich walkach, to naprawdę ciężko oczekiwać choćby równego boju z niesamowitym Anglikiem.

Drugą opcją dla Mariusza Wacha jest oczywiście występ podczas Polsat Boxing Night. Świetnie promowany cykl bokserski telewizji Polsat to również okazja do podniesienia z ringu dobrych pieniędzy, ale tutaj, niezależnie z kim przyszłoby się Wachowi zmierzyć, to ryzyko porażki jest zdecydowanie mniejsze. Marcin Rekowski podobno już odrzucił pomysł walki z Wachem podczas PBN. Inna kandydatura to wracający do zdrowia Andrzej Wawrzyk, ale dla niego we wrześniu na tak poważny pojedynek ma być jeszcze za wcześnie, tak jak dla Krzysztofa Zimnocha. W tej sytuacji Wach może mieć zwyczajnie kłopot z przeciwnikiem podczas polsatowskiego eventu.

Osobną kwestią pozostaje kontakt Mariusza z promotorami i wszelkiej maści doradcami. Mariusz Kołodziej i Jimmy Burchfield kilka dni temu ogłosili, że Mariusz Wach 12 września zmierzy się w Londynie z Anthonym Joshuą. Sam „Wiking” według ludzi z bliskiego otoczenia ma się do tej walki specjalnie nie palić i chętniej wystąpiłby na gali Polsatu. Jeśli na gali Polsatu, to z jakim przeciwnikiem? A może jednak w Londynie? Mając na uwadze skomplikowaną sytuację promotorską Polaka i mieszającego w tym kotle według własnego rytmu doradcę Iwajło Gocewa, to wykluczyć nie można tutaj chyba żadnego scenariusza, włącznie z takim, według którego Mariusz Wach nie pojawi się na żadnym z wymienionych eventów.

Krystian Sander- Redaktor serwisu Boxing.pl

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA