Mateusz Borek zakończył współpracę z organizacją Gromda. Popularny dziennikarz i promotor bokserski potwierdził to w swoich mediach społecznościowych. Ma to związek z krytyką, jaka spadła na niego za udział w kontrowersyjnym spocie promującym najbliższą galę.
Gromda to organizacja, która od dwóch lat promuje walki bokserskie na gołe pięści. W najbliższy piątek odbędzie się już ósma zorganizowana przez nią gala. Problem w tym, że wydarzenie promuje w sieci klip, który wielu internautów uznało za wulgarny i seksistowski.
W związku z tym na Mateusza Borka, jako współwłaściciela Gromdy, spadła fala krytyki. Popularny dziennikarz przeprosił widzów, którzy poczuli się urażeni. Jak widać, to jednak nie wystarczyło, gdyż dziś poinformował on o swoim odejściu z organizacji.
Dziękuję @MariuszGrabows3 rel=”nofollow” za blisko 2 lata współpracy w tym projekcie. Pracujemy razem dalej w boksie. Ale w tej sprawie taka jest moja decyzja. https://t.co/pXkyDIulyY
— Mateusz Borek (@BorekMati) March 15, 2022
– Z uwagi na to, że udział Mateusza Borka (w spocie – przyp. red.) wywołał w pewnych środowiskach negatywne komentarze i szereg pomówień w stosunku do jego osoby, informujemy, że Mateusz Borek zdecydował wycofać się z projektu Gromda. Dziękujemy Mateuszowi za dotychczasową współpracę, pomoc i okazane wsparcie – możemy przeczytać w oświadczeniu organizacji.
Gala GROMDA 8 rozpocznie się w piątek, 18 marca, o godzinie 20:00. Transmisja odbędzie się w systemie PPV. Podczas wydarzenia zobaczymy m.in. Brazylijczyka Saulo „Cassiusa Claya” Cavalariego.