Mateusz Gamrot jest jednym z czołowych zawodników organizacji UFC w kategorii lekkiej. Polski zawodnik przyznał w swoich mediach społecznościowych, że trwają negocjacje na temat jego kolejnej walki.
Popularny “Gamer” ostatni raz w klatce zaprezentował się w grudniu ubiegłego roku. Wtedy to wystąpił na gali UFC Vegas 45, gdzie pokonał Diego Frreirę. Mateusz Gamrot zaprezentował się w tamtej walce znakomicie i wygrał dzięki TKO. Aktualnie polski zawodnik znajduje się na 13. miejscu w rankingu UFC, jeśli chodzi o lekką kategorię wagową.
Według ostatnich doniesień jego powrót do oktagonu jest tylko kwestią czasu. Mateusz Gamrot zdradził w swoich mediach społecznościowych, że trwają rozmowy na temat jego kolejnej walki. Nie wiadomo jednak jeszcze, kto będzie przeciwnikiem byłego podwójnego mistrza KSW.
Najbardziej prawdopodobnym rywalem Polaka jest Brad Riddell. Zawodnik pochodzący z nowej Zelandii jest łączony z Gamrotem już od wielu miesięcy. Oprócz Riddella szanse na starcie z Polakiem mają: Gregor Gillespie, Rafael Fiziev czy Arman Tsarukyan. Wszyscy wyprzedzają Polaka w rankingu UFC. Z kim ostatecznie zmierzy się “Gamer” powinniśmy przekonać się w ciągu kilku najbliższych tygodni.