Mateusz Ponitka podpisał dwuletni kontrakt z Partizanem Belgrad, który w ostatnim sezonie Euroligi dotarł do ćwierćfinału. Kapitan reprezentacji Polski zagra więc w zespole, który jest znany dzięki swoim fanatycznym kibicom.
Ponitka nie narzekał na brak zainteresowania
W poprzednim sezonie Mateusz Ponitka wraz z Panathinaikosem Ateny sięgnął po wicemistrzostwo kraju. Polak był bohaterem jedynego wygranego finałowego spotkania z Olympiakosem Pireus i przez całe rozgrywki prezentował bardzo dobrą formę. Po niepowodzeniu w Eurolidze, w klubie ze stolicy Grecji doszło do wielu zmian.
Z drużyną pożegnał się m.in. właśnie Ponitka, ale nie mógł narzekać na brak zainteresowania. W ostatnich tygodniach pojawiało się sporo informacji łączących Polaka z różnymi klubami. W ich gronie znalazły się takie zespoły, jak turecki Pinar Karsiyaka, Crvena Zvezda Belgrad czy Maccabi Tel Aviv.
Ponitka koszykarzem Partizana Belgrad
Ostatecznie 29-letni koszykarz związał się z Partizanem Belgrad, czyli najbardziej utytułowanym klubem z Serbii i dawnej Jugosławii. W ubiegłym sezonie Euroligi zajął szóste miejsce, przegrywając dopiero w ćwierćfinale po pasjonującej rywalizacji z Realem Madryt.
Welcome to Belgrade, Mateusz!✊🏽🖤🤍
Mateuš Ponitka je novo pojačanje Partizana Mozzart Bet!
🔗 https://t.co/Z6ZZgvVSsc#KKPartizan pic.twitter.com/ETzK4hgXlg
— KK Partizan Mozzart Bet (@PartizanBC) July 13, 2023
Zespół z Belgradu jest aktualnym mistrzem Serbii, a jej trenerem jest legendarny Zeljko Obradović. Co więcej, nowy klub Mateusza Ponitki może się pochwalić najlepszą frekwencją wśród euroligowych klubów. Jego mecze w poprzednim sezonie oglądało średnio 17 938 osób.