Bardzo smutne wieści napłynęły do nas ze Skrzypnego. W wieku zaledwie 37 lat zmarł Mateusz Rutkowski, były mistrz świata juniorów w skokach narciarskich, a także swego czasu jeden z najbardziej utalentowanych rodzimych zawodników. Przed laty święcił całkiem spore sukcesy.
Mateusz Rutkowski nie żyje
O sprawie jako pierwszy poinformował serwis Sucha24.pl. Rutkowski niegdyś był nadzieją polskich skoków narciarskich – został m.in. pierwszym polskim mistrzem świata juniorów, sięgając po złoto w 2004 roku w norweskim Stryn. Drużynowo z kolei wywalczył srebrny medal.
W zawodach Pucharu Świata Rutkowski startował w sezonach 2003/04 i 2004/05. Jedyne punkty zdobył na początku stycznia 2004 roku w Libercu (30. miejsce) i tydzień później w Zakopanem (15. miejsce). Łącznie w tamtym sezonie zdobył 17 „oczek” w klasyfikacji generalnej.
Rutkowski nieźle radził sobie również w Pucharze Kontynentalnym w sezonie 2003/04. Łącznie zdobył wówczas 207 punktów w generalnej klasyfikacji, a największymi jego sukcesami było zajęcie 1. i 3. miejsca w konkursie w Planicy (K-90). W końcowej klasyfikacji cyklu zajął 26. miejsce.
Bardzo smutne informacje…
Jak poinformował portal Sucha24, nie żyje Mateusz Rutkowski. Pierwszy polski mistrz świata juniorów w skokach miał 37 lat.
Redakcja TVP Sport składa najszczersze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim Mateusza. pic.twitter.com/LGyORkYIEA
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 7, 2024
TCS w Bischofshofen: Kraft wygrywa, ale Kobayashi najlepszy w całym cyklu!