Biało-Czerwoni lot do Lublany wspominać będą długo. Ich lot z Amsterdamu do Lublany został odwołany przez strajk słoweńskich linii lotniczych. Do stolicy Słowenii dotarli rządowym samolotem “wypożyczonym” przez Premiera Morawieckiego.
Europejska Federacja Siatkówki wydała w tej sprawie oświadczenie. Czytamy w nim między innymi, że “CEV i Polski Związek Piłki Siatkowej ściśle ze sobą współpracowały, aby znaleźć alternatywę dla przelotu panujących mistrzów świata do stolicy Słowenii”, a także “CEV, polska federacja, polski rząd, a także holenderska federacja siatkówki na miejscu w Amsterdamie trzymały się razem jako zespół żeby w tak nieprzewidywalnych i trudnych okolicznościach zapewnić najlepszy możliwy wariant podróży wszystkim, którzy mają wziąć udział w kolejnym etapie EuroVolley w Słowenii”.
Poniżej przedstawiamy pełną treść oświadczenia CEV i PZPS:
Po tym jak Adria Airways nagle ogłosiło, że tymczasowo zawiesza wszystkie operacje lotnicze, polska drużyna narodowa, która podróżowała do Lublany na półfinał EuroVolley 2019 została pozostawiona wraz z innymi pasażerami w Amsterdamie na lotnisku Schipol. CEV i Polski Związek Piłki Siatkowej ściśle ze sobą współpracowały, aby znaleźć alternatywę dla przelotu panujących mistrzów świata do stolicy Słowenii. Dzięki nieocenionej pomocy oferowanej przez polski rząd poprzez zapewnienie samolotu z własnej floty możliwe było rozwiązanie tej nieoczekiwanej sytuacji.
W ten sposób Polacy mogli lecieć z Amsterdamu prosto do Lublany we wtorek po południu, aby dotrzeć do kolejnego celu podróży podczas EuroVolley, gdzie zagrają z gospodarzami – Słowenią – w pierwszym półfinale.
CEV, polska federacja, polski rząd, a także holenderska federacja siatkówki na miejscu w Amsterdamie trzymały się razem jako zespół żeby w tak nieprzewidywalnych i trudnych okolicznościach zapewnić najlepszy możliwy wariant podróży wszystkim, którzy mają wziąć udział w kolejnym etapie EuroVolley w Słowenii.
CEV chciałby również podkreślić wysiłek holenderskiej federacji, która zapewniła reprezentacji Polski hotel, w którym drużyna mogła się zatrzymać podczas oczekiwania, gdy wszystkie wyżej wymienione strony pracowały nad zmianą harmonogramu lotu do Słowenii.
Stanowisko Adria Airways wpłynie również na lot czarterowy, który w piątek miałby zabrać zespoły Polski i Słowenii do Paryża. Słoweńska federacja, współorganizator EuroVolley 2019, już podjęła kroki w kierunku reorganizacji podróży i zmiany jej harmonogramu w celu uniknięcia kolejnych zakłóceń.