ME K: Polki bez medalu, przegrywamy walkę o brąz!

Aktualizacja: 26 sty 2023, 10:34
8 wrz 2019, 18:00

 

W meczu o brązowy medal mistrzostw Europy polskie siatkarki przegrały 0:3 z reprezentacją Włoch. Biało-czerwone zakończą turniej na pechowym 4 miejscu.

Pierwszą akcję meczu o brąz wygrały nasze siatkarki po ataku Stysiak (1:0). Chwilę potem na dwa oczka przewagi odskoczyły Włoszki (3:5). Polki dość szybko wróciły do gry i wyrównały wynik (5:5). Jednak za kilka chwil znów nasze siatkarki musiały gonić wynik (6:8). Po tym okresie zespoły walczyły dzielnie, o każde oczka, żadna z ekip nie mogła wyjść na wyższą przewagę (9:9, 12:13). Niestety w tym momencie gra Polek „załamała się”. Włoszki zdobywały punkty po swoich atakach i dobrze stawiały blok, wynik był już coraz mniej korzystny dla Polek (12:17). Wydawało się, że rywalki łatwo pierwszy set doprowadzą do końca. Biało-czerwone jednak dzielnie podjęły walkę i udało im się znów odrobić znaczną ilość strat (20:21). Końcówka była pełna emocji, ale więcej pewności zachowały Włoszki i to one triumfowały w tej odsłonie (23:25).

Kolejny set nie najlepiej rozpoczął się dla naszej ekipy. Już od początku rywalki chciały podkreślić swoją wyższość (0:3). Wtedy to o czas poprosił trener Nawrocki. W tym momencie mieliśmy także przerwę wywołaną problemami z oświetleniem w hali. Po powrocie do gry to Włoszki przejęły inicjatywę i dominowały w grze (2:10). Polki nie mogły przełamać się w ataku i rozwinąć swoich akcji. Rywalki budowały coraz wyższą przewagę i mogły grać spokojniej (8:15). Wynik w tej partii nie zwiastował zmiany w grze Polek. W końcówce jednak po zmianie Magdy Stysik na Martynę Grajber, nasze siatkarki zdołały odrobić kilka oczek z tej ogromnej straty (20:24). Ostatnie punkt w partii padł po ataku Egonu (20:25).

Trzecia partia od początku pokazała nam wyrównaną walkę (3:3, 5:5). Po kiwce Joanny Wołosz i skutecznej akcji Malwiny Smarzek odskoczył na trzy oczka (8:11).Włoszki dość szybko wróciły do swojej gry i zdołały odrobić straty (14:14). Do samej końcówki ekipy walczyły punkt za punkt. Postawa i gra Polek wyglądała znacznie lepiej niż w poprzedniej partii. Wynik w końcówce świadczył, że nasze Panie mają szansę przedłużyć spotkanie. (20:21). Niestety w tych decydujących chwilach więcej zimniej krwi zachowały Włoszki i to one po skutecznym ataku Sylli i po szczęśliwym serwisie Egonu zakończyły set na swoją korzyść (24:26).

Polska – Włochy 0:3 (23:25, 20:25, 24:26)

Polska: Grajber, Alagierska, Kąkolewska, Łukasik, Stysiak, Efimienko-Młotkowska, Wołosz, Wójcik, Mędrzyk, Smarzek-Godek, Zaroślińska-Król, Kowalewska, Stenzel, Maj-Erwardt

Włochy: Enweonwu, Bosetti, Chinelo Nwakalor, Chirichella, Danesi, Fahr, Fatime Sylla, Folie, Malinov, Egonu, Orro, Sorokaite, De Gennaro, Parrocchiale

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA