Podopieczne trenera Kwaki pokonały w trzech odsłonach reprezentantki Białorusi i są blisko awansu do półfinału. Polkom pozostał jeszcze jeden mecz grupowy z Holandią.
Początek pierwszej partii był dość wyrównany. Dopiero chwilę przed druga przerwą techniczną Polki wypracowały trzy oczka przewagi (13:10). Set powoli wkraczał w decydującą fazę, a biało-czerwone zmierzały do zwycięstwa. Jednak w końcówce rywalki zerwały się do walki i odrobiły kilka punktów przewagi (23:21). Nasze siatkarki zachowały więcej zimnej krwi i wygrały dość emocjonującą końcówkę pierwszej odsłony (25:23).
W drugiej odsłonie dzisiejszego spotkania wyrównana walka toczyła się do stanu (6:6). Potem inicjatywę przejęły biało-czerwone. Polki uzyskały przewagę i skutecznie ją powiększały. Praktycznie w każdym elemencie Polki wyglądały lepiej od rywalek (21:14). Do końca seta nasze zawodniczki nie pozwoliły dogonić się rywalkom z Białorusi i pewnie zwyciężyły (25:15).
Trzeci set nieco lepiej rozpoczęły siatkarki z Białorusi (2:6). Polki jednak nie poddały się i szybko wróciły do dobrej gry i doprowadziły do remisu (9:9). Z minuty na minute biało-czerwone grały coraz lepiej i zaczęły dyktować warunki gry (16:12). Do końca meczu Polki nie pozwoliły rozwinąć się rywalkom. Biało-czerwone dość pewnie zakończyły to spotkanie i zapisały kolejne oczka na swoim koncie.
Polska – Białoruś 3:0 (25:23, 25:15, 25:19)
Polska: Stysiak, Góreca, Bałuk, Laskowska, Zaborowska, Gryka, Jagła, Garstka, Szczurowska, Centka, Ciesielska
Białoruś: Bialiauskaya, Kisliuk, Sauchuk, Kastsiuchyk, Miniuk, Kniazeva, Egorowa, Hryshkievich