Memoriał Ambroziaka: Olsztynianie triumfują!

Aktualizacja: 16 paź 2015, 22:29
16 paź 2015, 21:12

W drugim spotkaniu X Memoriału Zdzisława Ambroziaka spotkały się drużyna Lotos Trefl Gdańsk oraz AZS Indykpolu Olsztyn. Po bardzo ciężkiej walce, obfitującej w niewiarygodne obrony i długie akcje zwycięstwo odniosła drużyna z Olsztyna 0:3, która to jutro zmierzy się z Asseco Resovią Rzeszów o godzinie 17.

Pierwszy set rozpoczęła bardzo równa rywalizacja. Na pierwszej przerwie technicznej, na prowadzeniu był AZS Indykpol Olsztyn, jednak różnica była zaledwie jedno punktowa. Lotos Trefl Gdańsk szybko narzucił jednak swoje tempo gry i wyszedł na prowadzenie (12:10). Przeciwnicy nie pozostali jednak na długo w tyle, szybko odrabiając straty (14:14). Na drugiej przerwie technicznej Gdańszczanie powrócili jednak do dwóch punktów przewagi (16:14). Po przerwie gra Lotosu wyraźnie jednak się posypała, brakowało spokoju i skuteczności, co wykorzystali Olsztynianie, zdobywając cztery punkty z rzędu (16:18). Szybko udało się jednak dojść do remisu (20:20). Końcówka partii była bardzo nerwowa, jednak to Indykpol Olsztyn był na prowadzeniu (21:23), którego nie udało się drużynie z Gdańska już odrobić (23:25).

Druga partia rozpoczęła się tak samo jak i pierwsza, bardzo wyrównaną walką punkt za punkt (3:3). Sam początek już obfitował w długie, widowiskowe wymiany, co było fantastycznym widowiskiem dla kibiców. Szybko w do gry Lotosu Trefl Gdańsk wdarła się niedokładność i nerwowość, co skutecznie wykorzystywali przeciwnicy (5:8). Gdańszczanie szybko wrócili jednak do swojej regularnej gry, stopniowo odrabiając powstałe straty (9:10), po czym znowu coś przestało współgrać i Olsztynianie po raz kolejny uciekli na kilka bezpiecznych punktów (9:14), na co szybką przerwą zareagował trener Anastasi. Do drugiej przerwy technicznej przewaga Indykpolu Olsztyn nad Lotosem Trefl Gdańsk nie uległa zmianie (11:16). Przewaga, mimo bardzo zaciętej walki utrzymywała się przez cały czas (16:22) i nie udało się jej odrobić nawet w niewielkim stopniu aż do końca seta (19:25)

W trzecią partię Lotos Trefl Gdańsk wszedł z nową energią, co przełożyło się na znacznie lepszą skuteczność (6:3). Indykpol Olsztyn ani na chwilę nie spuścił jednak z tonu i na pierwszej przerwie technicznej przewaga Gdańszczan zmalała do dwóch punktów. Różnica ta utrzymywała się przez kolejne akcje (10:8), po czym Olsztynianom udało się po raz kolejny doprowadzić do remisu (10:10). Walka Lotosu Trefl była godna podziwu i chwilę później znowu wyszli na prowadzenie (13:10). Chwilę później jednak powtórzyła się sytuacja, która już kilkakrotnie w tym secie oglądaliśmy i Indykpol Olsztyn wyszedł na prowadzenie na drugiej przerwie technicznej (15:16). Chwilę potem Lotos Trefl Gdańsk doprowadził do kolejnego remisu (21:21). Końcówka była bardzo nerwowa, w bardzo ważnym momencie to jednak Olsztyn wyszedł na prowadzenie (22:23) i doprowadził do zakończenia meczu na swoją korzyść (22:25)

Lotos Trefl Gdańsk – AZS Indykpol Olsztyn 0:3 (23:25, 19:25, 22:25)

Lotos Trefl Gdańsk: Zemlik, Grzyb, Falaschi, Troy, Ratajczak, Hebda, Czunkiewicz, Stępień, Schulz, Gawryszewski.

AZS Indykpol Olsztyn: Zniszczoł, Stoilović, Bednorz, Adamajtiz, Zajdel, Potera, Bieńkowski.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA