Eddie Hearn powiedział ostatnio, że niemal na pewno dojdzie w czerwcu do wyczekiwanej przez wszystkich walki pomiędzy Anthonym Joshuą i Oleksandrem Usykiem. Słowa te potwierdził teraz menedżer Ukraińskiego pięściarza.
Oleksandr Usyk (19-0, 13 KO) wrócił do swojego kraju w związku agresją Rosji na Ukrainę. Menedżer pięściarza, Aleksander Krasiuk, poinformował, że pięściarz opuścił jednak terytorium swojego państwa, aby przygotować się do pojedynku rewanżowego z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO).
—Tak, to prawda, przekroczyliśmy granicę z Ukrainą. Nie wjechaliśmy jednak do Polski, a pojechaliśmy na Węgry. Usyk wyjechał na obóz treningowy, aby przygotować się do rewanżu z Anthonym Joshuą. Nie zdradzę jednak informacji, w jakim miejscu będzie się przygotowywał — powiedział promotor Ukraińca.
Do hitowego starcia ma dojść 18 lub 25 czerwca. Walka odbędzie się na terenie Wysp Brytyjskich. Stawką pojedynku Joshua — Usyk będą mistrzowskie pasy organizacji WBA, WBO oraz IBF w wadze ciężkiej.