Drugi dzień XIII Memoriału Jerzego Huberta Wagnera był dla reprezentacji Polski równie szczęśliwy, jak i jego inauguracja. Po pełnym zwrotów akcji meczu z Iranem gospodarze zwyciężyli 3:1 i po drugim dniu rozgrywek zostali jedyną niepokonaną drużyną XIII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera!
Pierwszy set mocniej rozpoczęła reprezentacja Iranu, dość szybko wyrabiając sobie potencjalnie bezpieczną przewagę 3. punktów (3:6). Polacy szybko jednak pozbierali się z chwilowej niemocy i na pierwszą przerwę techniczną schodzili na prowadzeniu (8:7). Poziom gry naszych zawodników w dalszej części partii piął się coraz wyżej, kiedy to Irańczycy popełniali mnóstwo prostych błędów i nie potrafili do końca rozegrać żadnej akcji. Przełożyło się to i na wynik (19:13) i spokojne podejście reprezentacji Polski do końcówki partii. Niestety jednak nasi reprezentanci pokazali, że w siatkówce żaden wynik niczego nie przesądza “dopóki piłka w grze” i pozwolili Irańczykom odrobić straty (23:22). Mimo niepotrzebnych nerwów gospodarzom udało się ostatecznie dopiąć swego i wygrać partię (25:23).
Drugą partię Irańczycy rozpoczęli z ogromną siłą i mobilizacją, w pierwszych piłkach wyrabiając przewagę nad Polakami (1:5). Na pierwszej przerwie technicznej na prowadzeniu nadal była drużyna gości (4:8), jednak chwilę później reprezentacja Polski zaczęła odrabiać straty, bardzo szybko niemalże wyrównując wynik (11:12). W końcówce jednak nie było zbyt kolorowo i reprezentacja Iranu znowu wyszła na znaczne prowadzenie (18:22), z którego Polacy nie wybrnęli do końca partii i sromotnie ją przegrali (18:25).
Na trzeci set Polacy weszli na boisko bardzo zmobilizowani i skoncentrowani. Od początku zaczęli mocną grę i na pierwszej przerwie technicznej byli już na sporym prowadzeniu (8:5). Irańczycy byli widocznie zmęczeni po poprzedniej partii i nie umieli złapać tempa gry naszej drużyny, co szybko poskutkowało odskoczeniem gospodarzy (20:13). Reprezentacja Iranu do samego końca seta nie była w stanie wyprowadzić żadnej skutecznej i dobrej akcji, przez co partia zakończyła się błyskawicznym zwycięstwem Polaków (25:15).
Czwarta partia rozpoczęła się analogicznie do poprzedniej. Reprezentacja Polski i tym razem na pierwszej przerwie technicznej prowadziła cennymi trzema punktami. Kolejne błędy w drużynie z Iranu i skuteczne wykorzystywanie każdej kolejnej akcji przez Polaków szybko poskutkowały zwiększeniem przewagi punktowej gospodarzy, która na drugiej przerwie technicznej wynosiła już 7 cennych punktów. Do końca seta, mimo kilku zrywów rywali i zmniejszenia strat punktowych (21:17), przewaga Polaków nie została realnie zagrożona i pewnie zwyciężyli oni w ostatniej partii i całym spotkaniu (25:20)
Polska – Iran 3:1 (25:23, 18:25, 25:15, 25:20)
Polska: Kurek, Kubiak, Buszek, Nowakowski, Bieniek, Zatorski, Łomacz, Drzyzga, Gacek, Konarski, Kłos, Możdżonek, włodarczyk, Szalpuk.
Iran: Mahmoudi, Mirzajanpour, Eraghi, Marandi, Ghaemi, Mahdavi, Senobari, Marouflakarni, Alizadeh, Ghafour, Ebadipour, Faezi, Manavinejad.