Michal Doleżal, trener polskich skoczków zaraził się koronawirusem i nie weźmie udziału w nadchodzących mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Zawody już w najbliższy weekend odbędą się w norweskim Vikersund.
Informację dziś rano przekazał Polski Związek Narciarski. W związku z tym kadra w składzie: Stoch, Żyła, Kubacki, Wolny, Stękała i Wąsek do Vikersund uda się bez swojego podstawowego trenera. W piątek i sobotę odbędą się konkursy indywidualne, a w niedzielę Polacy wezmą udział w konkursie drużynowym.
Trener Michał Doležal otrzymał pozytywny wynik testu na obecność wirusa COVID-19 i nie uda się razem z naszą reprezentacją do Vikersund na Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich.
___#polishskijumpingteam #skijumping #skijumpingfamily #skokinarciarskie #PolskiZwiązekNarciarski— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) March 9, 2022
Impreza startuje już w czwartek od kwalifikacji. Transmisja będzie dostępna na kanałach Telewizji Polskiej.
Ciężko oczekiwać sukcesów wśród polskich skoczków, ale być może któryś z reprezentantów nas zaskoczy? Mamucie obiekty pasują Piotrowi Żyle, który przed rokiem w mistrzostwach zajął 6. miejsce. Tuż za jego plecami uplasował się wówczas Kamil Stoch. Stękała i Kubacki zajęli wówczas kolejno 10. i 15. miejsce.
W konkursach indywidualnych zaplanowano 4 serie, z czego w trzech ostatnich udział weźmie tylko 30 najlepszych skoczków pierwszej serii.