Michał Szyba, czyli bohater mistrzostw świata z 2015 roku oraz wielokrotny reprezentant Polski w piłce ręcznej ogłosił zakończenie kariery. Dziewięć lat temu dzięki rzuconej przez niego bramce nasi szczypiorniści zachowali szanse na brązowy medal mundialu, który ostatecznie wywalczyli.
Rzut Michała Szyby w starciu z Hiszpanią zapamiętamy na zawsze
Michał Szyba nie miał łatwego zadania, bo wchodził do reprezentacji po zawodnikach ze złotego pokolenia polskiej piłki ręcznej. Oczekiwania były bardzo dużo, a wielu ekspertów twierdziło, że zastąpi on na prawym rozegraniu barci Lijewskich i przez wiele lat będzie mocnym punktem kadry.
Tylko część z tych prognoz sprawdziła się, bo w 2015 roku był on podstawowym zawodnikiem naszego zespołu podczas mistrzostw świata, które odbyły się w Katarze. Gdyby nie jego celny rzut w ostatnich sekundach pojedynku z Hiszpanią Polska nie zdobyłaby brązowego medalu. Niestety kilkanaście miesięcy po tej imprezie Szyba zerwał ścięgno Achillesa, a w kolejnych latach miał inne kontuzje. Gdyby nie problemy ze zdrowiem mógłby osiągnąć dużo więcej.
Michał Szyba kończy karierę!
Cóż możemy więcej? 𝐃𝐙𝐈𝐄̨𝐊𝐔𝐉𝐄𝐌𝐘 𝐳𝐚 𝐭𝐞𝐧 𝐫𝐳𝐮𝐭 z Hiszpanią! Za każdy mecz! Za każdego gola! Za niesamowitą walkę!
No i oglądamy raz jeszcze… 𝐤𝐨𝐧𝐢𝐞𝐜𝐳𝐧𝐢𝐞 𝐧𝐚 𝐟𝐮𝐥𝐥 🔈🔉🔊 pic.twitter.com/6oBObTVxc5
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 21, 2024
Szyba wystąpił w 80 meczach reprezentacji, w których zdobył 105 bramek. Zagrał m.in. na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Przez wiele lat związany był z klubem Azoty Puławy, z którego w 2014 roku trafił do RK Velenje. Następnie był graczem Kadetten Schaffhausen i Cesson Rennes. Ostatnie lata spędził w zespole z Puław.
Decyzję o zakończeniu poinformował w programie „7 dni sportu”. – Zdecydowałem się oficjalnie zakończyć karierę. Od czerwca byłem bez klubu. Czekałem na jakąś fajną ofertę pod względem sportowym i finansowym. Taka się nie pojawiła – powiedział Michał Szyba.
Euro 2024 w piłce ręcznej: Wiadomo, które miejsce zajęła Polska. Jest też pozytyw!