W pierwszym meczu turnieju towarzyskiego, rozgrywanego w Katowicach, polscy hokeiści ulegli Słoweńcom, 1:2. Warto dodać, że wczorajszy przeciwnik będzie rywalem biało-czerwonych podczas przyszłorocznych mistrzostw świata dywizji 1A.
Na początku przebieg spotkania był wyrównany. Jednak z kolejnymi minutami przewaga Słoweńców była coraz to bardziej widoczna. Nasi hokeiści nie przegrywali po pierwszej tercji tylko i wyłącznie dzięki dobrym interwencjom Kamila Kosowskiego.
Rywale biało-czerwonych byli znacznie szybsi, ale podopieczni Jacka Płachty starali się zrewanżować się na bandzie. Przewaga Słoweńców była widoczna i jej efektem była bramka w 35. minucie – Gregor Koblar.
Polacy odrobili stratę na początku trzeciej tercji. Grę w przewadze liczebnej wykorzystał Mikołaj Łopuski (43. minuta). Jednak pięć minut gola na wagę zwycięstwa w meczu strzelił Marcel Rodman, grający na co dzień w niemieckim Dresdner Eislöwen. O przebiegu tego spotkania niech świadczą statystyki – Słoweńcy wystrzelili na Kamila Kosowskiego 32 razy, a nasi hokeiści 18.
Kolejne spotkanie nasi hokeiści rozegrają dzisiaj z Austrią. Początek spotkania o godz. 19:15.
Polska – Słowenia 1:2 (0:0, 0:1, 1:1)
36′ Gregor Koblar
43′ Mikołaj Łopuski
48′ Marcel Rodman
eurosport onet
