Pomimo wielkich oczekiwań wobec mistrzów Polski, Vive Taurona Kielce, dzisiejszy mecz z Górnikiem Zabrze przyniósł gościom spore trudności. Ostatecznie gospodarze ulegli jednak przeciwnikowi, 38:34.
Początek od razu mocno poprowadzili zawodnicy z Kielc (2:0). Gospodarze nie pozostali jednak w tyle na długo i szybko odrobili straty a nawet wyszli na niewielkie prowadzenie (2:3). Mimo późniejszej nieustającej przewagi mistrzów Polski różnice punktowe były tak niewielkie, że ciężko było mówić o jakimkolwiek uspokojeniu gry. (10:8, 17:14). Gospodarze jedna ani na chwilę nie dali za wygraną i ciągle odrabiali utworzone straty (19:19, 22:21, 26:25).
Wyrównana walka trwała niemalże do ostatnich minut meczu, jednak na niekorzyść Górnika ostatecznie przemówiła kara, którą otrzymał Gromyko. Wtedy to kielczanom udało się znowu wyjść na kilku punktowe prowadzenie (30:27) i utrzymać je do samego końca, ostatecznie kończąc mecz swoją wygraną (38:34).
Vuve Tauron Kielce – Górnik Zabrze 38:34