Asseco Resovia Rzeszów w meczu 6. kolejki PlusLigi podejmowała zespół Cerrad Czarnych Radom. Wicemistrzowie Polski po ostatniej przegranej w Lubinie zrehabilitowali sie wygrywając 3:0 (25:18, 25:16, 25:15).
Na początku spotkania przez dłuższy czas utrzymywał się remis (7:7). W końcu zespół Andrzeja Kowala odskoczył na trzy punkty (10:7). Po nieudanym ataku Piotra Nowakowskiego goście zbliżyli się na punkt (11:10), ale już za chwilę gospodarze powiększyli swoją przewagę (18:11). Atak Emanuela Kohuta i as serwisowy Bartłomieja Bołądzia pozwoliły na odrobienie kilku punktów strat (18:14). Dobra passa rzeszowian trwała cały czas (22:16). Gra toczyła się punkt za punkt, więc radomianie nie mieli szans na wygranie tej partii. Ostatecznie seta wygrali wicemistrzowie Polski (25:18).
W kolejnym secie, tak samo jak w poprzednim, na początku utrzymywał się remisowy wynik (6:6), po czym gospodarze zdobyli kolejne trzy punkty (9:6), które cały czas mieli w zapasie (13:9). Ich przewaga się powiększała (16:10). W końcówkę seta wchodzili z sześcioma punktami przewagi (19:13). Goście odrobili dwa punkty (19:15). Już za chwilę gospodarze zdobyli cztery punkty z rzędy (23:15). Kolejny set został zapisany na koncie Asseco Resovii Rzeszów (25:16).
Rzeszowianie objęli prowadzenie 8:5, które cały czas powiększali (10:6). Po asie serwisowym Johna Gordona Perrina wynik wynosił już 13:7. Rzeszowianie zmierzali do zakończenia meczu w trzech setach (17:9). Radomianie nie potrafili powrócić do meczu (21:12). Wicemistrzowie Polski pewnie wygrali trzecią partię 25:15.
Asseco Resovia Rzeszów – Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:18, 25:16, 25:15)
MVP: Marko Ivović
Asseco Resovia Rzeszów:Drzyzga, Lemański, Nowakowski, Ivović, Perrin, Rossard, Wojtaszek, Winters, Tichacek, Shoeps, Masłowski, Dryja, Depowski
Cerrad Czarni Radom: Kędzierski, Fornal, Żaliński, Kohut, Bołądź, Smith, Watten, Ziobrowski, Gonciarz, Ostrowski, Urabanowicz, Filipowicz, Wiese, Zwiech