Kwadrans przed godziną 21 rozpoczęły się na MŚ w Budapeszcie półfinały w biegu na 100 metrów przez płotki kobiet. W trzecim starcie udział wzięła Pia Skrzyszowska, która potknęła się na przedostatnim płotku, przez co dobiegła do mety na czwartym miejscu. Polki nie zobaczymy w finale.
Skrzyszowska odpada z rywalizacji po kosztownym błędzie
Wtorek w lekkoatletycznych mistrzostw świata w Budapeszcie rozpoczął się od eliminacyjnych biegów na 100 metrów przez płotki kobiet. Doskonale spisała się w nich Pia Skrzyszowska, która pewnie wywalczyła awans do półfinału. Gorzej poszło natomiast Klaudii Siciarz, której nie zdołała zakwalifikować się do środowych biegów.
W półfinale zobaczyliśmy więc jedną Polkę, która wystartowała w biegu numer trzy. Skrzyszowska swojego środowego startu nie będzie jednak dobrze wspominać. Nasza zawodniczka doskonale wystartowała, ale uderzyła przedostatni płotek i spadła na czwartą pozycję. Bieg zakończyła na czwartym miejscu z czasem 12.71.
– Byłam w formie, rozgrzewka była super, bieg był też bardzo dobry, ale tylko do dziewiątego płotka […] Zaryzykowałam i tyle. Walczyłam, żeby mieć ten finał, nie mam, ale i tak się cieszę, że dotarłam do tego półfinału. – powiedziała Skrzyszowska w rozmowie z TVP Sport.
Do finału awansowało osiem zawodniczek, po dwie najlepsze płotkarki każdego biegu oraz dwie zawodniczki z najlepszymi czasami wśród przegranych.
#Budapest23:
bieg na 100 metrów przez płotki (półfinał)
4s3 Pia Skrzyszowska (po potknięciu na przedostatnim płotku) 12.71@GrupaORLEN— PZLA (@PZLANews) August 23, 2023
MŚ Budapeszt. Kryscina Cimanouska w półfinale na 200 m, pozostali Polacy odpadli