Dzisiaj Reprezentacja Polski rozegrała swój ostatni mecz w fazie grupowej Mistrzostw Świata. Rywalem Biało-Czerwonych byli współorganizatorzy turnieju- Bułgarzy. Polacy po zaciętym pojedynku wygrali 3:1.
Polacy rozpoczęli od efektownego ataku Bartosza Kurka (1:0). Pierwsze dwupunktowe prowadzenie uzyskali po asie serwisowym (4:2). Na pierwszą przerwę techniczną, Biało- Czerwoni zeszli z 3 „oczkami” przewagi. Bułgarzy starali się nawiązać walkę, jednak zagrywki Polaków skutecznie odrzucały ich od siatki, a gospodarze nie potrafili wyprowadzić solidnej akcji. Po efektownych blokach nasza kadra uzyskała osiem punktów przewagi (16:8). Po kilku dobrych akcjach reprezentacja Bułgarii zmniejszyła dystans do 6 punktów, a Vital Heynen poprosił o czas (18:12). W dalszej części seta gospodarze nie znajdywali odpowiedzi na fenomenalną grę Polaków i ostatecznie set zakończył się wynikiem 25:14.
Na początku drugiej partii Polacy kontynuowali dobrą passę (3:1). Bułgarzy podjęli walkę i starali się nie wypuścić swoich rywali, aż po szczęśliwym asie Yosifova po siatce, doprowadzili do remisu (6:6). Zaraz potem to oni po raz pierwszy w dzisiejszym meczu wyszli na prowadzenie (7:8). Po skutecznym zagrywkach, które rozbijały naszą pierwszą akcję, odskoczyli na trzy punkty (9:12). Bułgarzy nie dawali się dogonić, a nawet skutecznie powiększali przewagę (15:20). Asy serwisowe Bartka Kurka i Kuby Kochanowskiego dały nadzieję aby jeszcze „złapać” bułgarską ekipę w tym secie, jednak ostatecznie to gospodarze zwyciężyli (23:25) i doprowadzili do wyrównania.
W trzeci set Bułgarzy weszli bardzo pewnie i objęli prowadzenie (0:3). Jednak Biało-Czerwoni szybko wrócili do swojej gry i już chwilę później byli na prowadzeniu (4:3). Na pierwszą przerwę techniczną Polacy zeszli przy dwupunktowej przewadze (8:6). Następne dwie akcje były popisem gry kapitana- Michała Kubiaka (10:6). U Bułgarów zaczęły powracać problemy z atakiem i zagrywką, takie same jak w pierwszym secie (13:7). Następnie koncertowa gra Mistrzów Świata sprawiła, że na drugiej przerwie technicznej prowadzili już 16:9. Bułgarzy starali się dogonić przeciwnika, jednak bezskutecznie i ostatecznie set padł łupem Polaków 25:22. Tym samym Biało-Czerwoni zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie.
Czwarta partia rozpoczęła się od prowadzenia Polaków 3:1, jednak szybko odpowiedzieli rywale (3:3). Do pierwszej przerwy technicznej drużyny grały bardzo równo, ale to Bułgarzy zeszli z jednym punktem na plusie (7:8). Mistrzowie Świata wrócili na prowadzenie po skutecznym bloku (10:9). Po trudnej akcji wyszli na dwupunktowe prowadzenie (13:11). Na drugiej przerwie technicznej utrzymywali ten sam dystans (16:14). Po asie serwisowym Bratoeva, gospodarze doprowadzili do wyrównania (16:16). W dalszej fazie seta, Polacy psuli zagrywkę za zagrywką, jednak ostatecznie po emocjonującej końcówce wygrali tego seta 25:23 i zakończyli fazę grupową z kompletem punktów.
Polska- Bułgaria 3:1 (25:14, 23:25, 25:22, 25:23)
Polska: Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Piotr Nowakowski, Bartosz Kurek, Artur Szalpuk, Jakub Kochanowski, Damian Wojtaszek, Damian Szulc, Grzegorz Łomacz
Bułgaria:Nikołaj Uchikov, Valentin Brotoev, Wiktor Yosifov, Georgi Saganov, Teodor Skrimov, Swetosław Gotsev, Teodor Salparov, Rozalin Penczev, Nikołaj Penczev, Miroslav Gradinarov