Kolejnym przeciwnikiem Biało-Czerwonych byli reprezentaci Kuby.Tym razem podopieczni trenera Zendeła przegrali po pięciosetowym pojedynku.
Spotkanie duzo lepiej zaczeli Polacy.Szybko trener Kuby poprosił o czas.Już na pierwszej przerwie biało-czerwoni osiągnęli duzą przewagę 8:2. Mimo błędów naszej ekipy przewaga nie malała.Biało-czerwoni górowali na siatce , bardzo swobodnie w ataku radził sobie Bartosz Firszt.Sytuacja na kolejnej przerwie dla naszego zepołu była dobra, wynik był korzystny 16:9.Niestety kilka minut później Kubańczyli mieli serię punktową dzięki dobrej zagrywce Gomeza.Sytuację na boisku przerwał trener Zendeł, ale u rywali zaczął dobrze funkcjonować blok.Przewaga polaków była jednak wystarczjąca i set zakończył się zwycięstwem do 21.
Druga partia rozpoczeła się od gry ,,punkt za punkt”.Na przerwie technicznej mieliśmy dwupunktowe prowadzenie.Niestety przez problemy z przyjęciem zagrywki i szybko przewagę stacili 11:11.Po czasie na życzenie trenera Kubańczycy pozostawali w uderzeniu i ich seria trwała.Dopiero atak ze środka przerwał serię ekipy z Kuby.Po drugiej przewie gra ponownie się wyrównała a Polacy nie wstrzymywali ręki 17:19.Do końca seta Kubańczycy utzymywali wyrównaną grę i po ataku z przechodzącej piłki Raiko wygrali do 22.
O trzecim setcie nasi kadeci musza zapomnieć.Juz od początku Kubańczycy objęli prowadzenie 5:2.Nasi mieli kłopoty ze skończeniem ataku.Dobrze funkjonował kubański blok. Trener Zendeł starał się intreweniować ale to rywali byli górą na boisku.Reprezentanci Kuby zdobywali punkty seriami a Polacy nie mieli żadnych argumentów na grę rywali.Biało-czerwoni mieli problemy z przyjęciem zagrywki Raiko i dzięki niemu Kubańczycy wygrali do 9.
Czwarty set pokazał że Polacy mogą sie podnieść z porażki.Zdecydowanie lepiej nasi kadeci weszli w ten set.Wynik od poczatku dobrze zwiastował 4:1. Zaczął funkcjonować polski blok.Mimo nie najlepszego przyjęcia biało-czerwoni potrafili wyprowadzić skuteczny atak.W druzynie Kuby zaczęły pojawiać się coraz częściej błędy.Na drugim czasie technicznym Polacy mieli sześciopunktową zaliczkę.Mimo tej wysokiej przewagi rywalę do końca nie tracili wiary w wygranie seta.W ataku dobrze spisywał się Flores, zaczął funkcjonować kubański blok a Polacy znów mieli problemy z przyjęciem zagrywki.Podobnie jak w pierwsze odsłonie wysoka przewaga pozwoliła Polakom na zwycięstwo w partii do 21.
O początku ti-breaka Kubańczycy pokazali swoją siłę.Przy stanie 5:2 dla rywali trener Zendeł poprosił o czas.Niestety Kubańczycy powiększyli przewagę i po udanym bloku na Kapicy schodzili z sześiopunktową przewagą na zmianę stron.Choć w samej końcówce partii biało-czerwoni przejęli inicjatywę to nie pozwoli to na dobry rezultat dla nas.Kubańczycy triumfowali 15:10.
Kuba – Polska 3:2
(21:25, 25:22, 25:9, 21:25, 15:10)
Polska: Kapica , Firszt , Grygiel , Adamczyk , Michalak , Prokopczuk, Szymura oraz Rajsner , Czyrniański , Sługocki, Jezierski
Kuba: Romero , Flores , Allen , Raiko , Ramon , Alain , Yudiel ,Gomez , Hernandez