Od poniedziałku w Kazachstanie toczą się mistrzostwa świata w judo. Niestety na razie Polacy nie zanotowali dobrych wyników.
Zawodnik KS Gwardii Wrocław (73 kg) miał w 1/64 finału wolny los. W kolejnej rundzie zmierzył się z Czechem Jaromirem Jezkiem, dla którego również miał to być pierwszy pojedynek. Polak nie sprostał 3. zawodnikowi z Mistrzostw Europy w 2011 roku (yuko).
Niestety z rywalizacji pań odpadła Arleta Podolak (57 kg). W 1/32 zwyciężyła z Portorykanką, ale już w kolejnej musiała uznać wyższość Rumunki.