Biało-Czerwone po porażce z Holandią, fazę grupową zakończyły na 3. miejscu. Oznacza to, że ich rywalem w 1/8 finału będzie drugi zespół z grupy A, czyli Węgierki.
Polki po słabym występie przeciwko Holandii i wysokiej porażce swój udział w fazie grupowej zakończyły na 3. lokacie. Nie dawało to komfortowej sytuacji przed 1/8 finału. Bowiem rywalek Biało-Czerwonych miała być drużyna, która w grupie A będzie na 2. miejscu. Na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba było poczekać do spotkania Czarnogóra – Dania, które kończyło rozgrywki w grupie A.
Po zaciętym boju, gospodynie turnieju musiały uznać wyższość zawodniczek z Czarnogóry, które tym samym zapewniły sobie 1. miejsce w tabeli. Natomiast Dunki pozostały na 3. lokacie. Węgierki pokonały wcześniej Japonki i dzięki zainkasowanemu kompletowi punktów, fazę grupową ukończyły na 2. pozycji i to one będą rywalkami podopiecznych Kima Rasmussena. „Polak, Węgier, dwa bratanki…”, to powiedzenie będzie obowiązywać tylko na trybunach, bowiem żadna z drużyn nie odpuści i będzie walczyć o pełną pulę. Stawką jest nie tylko awans do 1/4 finały, ale także zbliżenie się do Igrzysk Olimpijskich.
Węgierki w Danii spisywały się do tej pory dobrze, lecz zdarzyła się im wpadka. We wtorek przegrały z Czarnogórą aż 32:15, po to, aby następnego dnia niespodziewanie pokonać gospodynie turnieju 29:22.