Kierowca rajdowy Ken Block zginął w wypadku skutera śnieżnego w stanie Utah. Do tragicznego wydarzenia doszło w poniedziałek 2 stycznia. Zawodnik został przygnieciony pojazdem podczas zjazdu po stromym zboczu.
Tragiczne wiadomości z USA. Nie żyje Ken Block
Ken Block swoją przygodę z rajdami samochodowymi rozpoczął dopiero w 2005 roku. Miał wtedy już 37 lat. Block zadebiutował w zawodach Rally America, ale już dwa lata później występował w WRC. Na pewnym etapie nawet wsparcie Forda, a do cyklu zgłosił się z zespołem Monster World Rally Team. Block był również współwłaścicielem marki odzieżowej DC Shoes.
Rajdowiec rywalizował też w rallycrossie, gdzie założył własny zespół – Hoonigan Racing Division. Popularność Blocka stale rosła m.in. dzięki filmom publikowanym w mediach społecznościowych. Amerykanin chętnie prezentował w nich przejazdy z gymkhany, czyli konkurencji polegającej na pokonywaniu różnego rodzaju torów usianych licznymi przeszkodami. Materiały wideo z udziałem Blocka wygenerowały ponad 500 mln wyświetleń.
Informacja o śmierci Kena Blocka wstrząsnęła nie tylko światem miłośników rajdów. Na tragiczne wieści zareagowali również twórcy gier. Na oficjalnym profilu Forza Motorsport, Forza Horizon oraz Gran Turismo pojawiły się kondolencje.
The World RX family is saddened to learn of the passing of Ken Block. His loss leaves a huge hole in our sport, but his legacy as a visionary and inspiration to millions around the world will live long. We extend our sincere condolences to his wife Lucy and children. RIP Ken 💔 pic.twitter.com/DwgU7X14Ec
— FIA World Rallycross Championship (@FIAWorldRX) January 3, 2023
Eryk Goczał ma dopiero 18 lat. Właśnie wygrał etap Rajdu Dakar