Piłkarze ręczni rozpieszczali kibiców jak mogli, strzelając łącznie 370 bramek na ligowych parkietach. W meczu gdzie padło ich nieco mniej, miejscowe Meble Wójcik Elbląg niespodziewanie wygrał z Gwardią Opole.
Meble Wójcik Elbląg – Gwardia Opole 23:20 (11:15)
Sobotni mecz był wyrównany. Początkowe prowadzenie Gwardii przeszło do rąk Mebli. Skutecznie ze skrzydła rzucał Adam Nowakowski – zdobywca siedmiu bramek. (8:6). W końcówce pierwszej połowy Gwardziści wzmocnili defensywę, uzyskując najpierw remis (11:11), a później prowadzenie do przerwy (15:11). Nieźle prezentowali się w ofensywie Ignacy Bąk i Antoni Łangowski.
Gospodarze zaliczyli fantastyczny początek drugiej połowy, zdobywając pięć bramek pod rząd (16:15). Przy bramce na remis pięknym lobem nad Adamem Malcherem popisał się Bartosz Janiszewski, aktywny kołowy Meblarzy. Opolan dopadła niemoc w ataku i przy stracie trzech bramek oraz świetnej dyspozycji Bartosza Dudka, stracili w końcówce nadzieję na korzystny rezultat w Elblągu.
Sandra Pogoń Szczecin – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 28:22 (15:12)
Ekipa z Piotrkowa Trybunalskiego nadal nie może przerwać złej passy w Superlidze. Początkowo szybko objęła prowadzenie (2:0), jednak Michał Bruna zdołał wyrównać (2:2). Inicjatywę przejęli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie po kwadransie gry (8:6).
Nowy trener Piotrkowianina, Zbigniew Markuszewski wziął czas, po którym jego podopieczni wyrównali i wyszli na skromne prowadzenie. Przed przerwą jednak licznik gości zatrzymał się na dwunastu bramkach, gdyż w szczecińskiej bramce świetnie bronił Edin Tatar (15:12).
W drugiej połowie Piotrkowianin popełniał zbyt dużo błędów własnych. W 53 minucie świetnie grający Bruna zdobył bramkę po przechwycie rzutem przez całe boisko i Portowcy prowadzili już różnicą pięciu trafień (26:21).
KPR RC Legionowo – MMTS Kwidzyn 21:29 (7:17)
Niewiele argumentów w tym meczu miała drużyna z Legionowa, której ławka rezerwowych ograniczała się do zawodników z pierwszej linii. Kwidzynianie uciekli gospodarzom początkowo na cztery trafienia po rzucie Pawła Gendy (9:5). Po kwadransie zwycięzca mógł być brany w ciemno, gdy kolejną bramkę rzucił Michał Potoczny (11:5). Do przerwy podopieczni Patryka Rombla stracili tylko siedem bramek.
W drugiej połowie wynik meczu nawet na moment nie uległ zmianie, gdyż MMTS utrzymywał wysokie prowadzenie. W ostatniej minucie w protokole sędziowskim czerwonym kartonikiem zapisał się Tomasz Klinger.
Wybrzeże Gdańsk – Zagłębie Lubin 33:28 (18:13)
Początek należał do gości, którzy na prowadzeniu znaleźli się po bramce Jana Czuwary (2:0). Gdańszczanie szybko odrobili straty, głównie po akcjach i kontrach, ustawionego na skrzydle Jacka Suleja (5:3). Przed przerwą groźną kontuzję odniósł Mirosław Gudz, na którego nieszczęśliwe całym ciężarem ciała spadł Łukasz Rogulski. Wybrzeże budowało przewagę, a jego formacja w drugiej linii sprawiała trudność lubinianom (18:13).
Na początku drugiej połowy zespół znad morza odebrał gościom nadzieję na dobry wynik, który podwyższył do ośmiu bramek różnicy Damian Kostrzewa (23:15). Zagłębie zrehabilitowało się w ostatnich sześciu minutach, wygrywając 4:1 (ze stanu 24:32 do 28:33).
Wyniki innych spotkań 17. kolejki, z których relacje znaleźć można w portalu polski-sport.pl :
NMC Górnik Zabrze – Orlen Wisła Płock 26:29 (13:13), rozegrane awansem 1.02.2017
SPR Stal Mielec – Vive Tauron Kielce 23:35 (15:16)
Azoty Puławy – Chrobry Głogów 29:24 (18:10)
Grupa granatowa:
Pozycja | Drużyna | Mecze | Punkty |
1. | Vive Tauron Kielce | 17 | 42 |
2. | MMTS Kwidzyn | 17 | 33 |
3. | Wybrzeże Gdańsk | 17 | 22 |
4. | Chrobry Głogów | 17 | 20 |
5. | KPR Legionowo | 16 | 13 |
6. | Pogoń Szczecin | 16 | 6 |
7. | Meble Wójcik Elbląg | 17 | 5 |
Grupa pomarańczowa:
Pozycja | Drużyna | Mecze | Punkty |
1. | Orlen Wisła Płock | 17 | 41 |
2. | KS Azoty Puławy | 17 | 38 |
3. | Gwardia Opole | 17 | 22 |
4. | Górnik Zabrze | 17 | 22 |
5. | Stal Mielec | 17 | 13 |
6. | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 17 | 8 |
7. | Zagłębie Lubin | 17 | 7 |