W kolejnym meczu na siatkarskich parkietach doszło do spotkania pomiędzy PGE Skrą Bełchatów a ONICO Warszawą, prowadzoną przez byłego zawodnika bełchatowskiej drużyny, Stephane Antige. W spotkaniu górą okazali się gospodarze, którzy do zwycięstwa potrzebowali trzech partii, a dwie z nich zakończyły się po grze na przewagi.
Na samym początku oba zespoły raz po raz psuły swoje zagrywki. Cały czas gra toczyła się punkt za punkt (6:6), jednak po bloku Bartosza Kwolka ONICO wysunęło się na prowadzenie (9:10). Za chwilę zmieniło się ono na rzecz bełchatowian (15:13). Choć długo utrzymywali swoją przewagę to dzięki serwisowi Jana Nowakowskiego warszawiacy doprowadzili do remisu po 19. Chwilę później punkt z zagrywki zdobył Srecko Lisinać i wtedy to tablica pokazywała 23:21. Goście nie złożyli broni i walczyli do końca. Partia musiała rozstrzygnąć się na przewagi. Tutaj lepsi okazali się gospodarze, którzy po bloku Patryka Czarnowskiego mogli cieszyć się ze zwycięstwa w partii otwierającej spotkanie (26:24).
Przyjezdni rozpoczęli drugiego seta od zainkasowania trzech punktów z rzędu (0:3). Nie nacieszyli się nim zbyt długo, ponieważ bełchatowianie od razu odrobili straty (4:4), ale jednak to podopieczni trenera Antigi utrzymywali się przed nimi (6:8). Po bloku Grzegorza Łomacz oraz asie serwisowym Bartosza Bednorza tablica znów wskazywała remis (9:9). Fantastycznie w bloku spisywał się Lisinać (13:11). Do niego dołączył również Karol Kłos (17:13), co za skutkowało wykorzystaniem czasu przez trenera gości. Skra wciąż utrzymywała się na prowadzeniu (21:18). Ostatecznie wygrali do 22.
Trzeci set początkowo zaczął się od zdobycia skromnej przewagi przez gości (3:1), a następnie przez gospodarzy (8:6). I to właśnie oni utrzymywali się dłużej w przodzie (13:11), jednak dzięki serwisowi Kwolka przyjezdni zdołali doprowadzić do wyrównania po 13. Po tym trzy kolejne akcje zapisały się na koncie podopiecznych trenera Piazzy (16:13). Kolejnym wybawcą warszawskich zawodników okazał się Blizard (17:17). Zapowiadała się ciekawa końcówka partii (22:22). Kolejny set musiał rozstrzygnąć na przewagi. As serwisowy Bednorza zakończył trzecią partię (28:26) i zarazem całe spotkanie.
PGE Skra Bełchatów – ONICO Warszawa 3:0 (26:24, 25:22, 28:26)
PGE Skra Bełchatów: Lisinać, Wlazły, Kłos, Bednorza, Łomacz, Katić, Piechocki, Janusz, Czarnowski, Ebadipour, Nedeljković, Romać, Penchev, Milczarek
ONICO Warszawa: Kowalczyk, Kwolek, Nowakowski, Vernon-Evans, Brizard, Gruszczyński, Wrona, Samica, Warda, Gjorgiew, Wojtaszek, Włodarczyk
Czcionka bez polskich znaków
Coś się przestawiło proszę o usunięcie poprzedniego postu