Tak jak wcześniej informowaliśmy, rozgrywający reprezentacji Polski, Grzegorz Łomacz związał się dwuletnim kontraktem z PGE Skrą Bełchatów. Grę rozgrywającego podziwiać będziemy mogli na pewno do zakończenia sezonu 2018/19.
Już od dłuższego czasu mówiło się o takim toku transferowym. Łomacz przed przejściem do drużyny vicemistrza Polski prowadził grę Cuprum Lubin, gdzie był bardzo ważnym ogniwem. Zawodnik wraz z odejściem tamtejszego szkoleniowca postanowił zmienić swoje barwy klubowe.
29-latek nie miał jeszcze nigdy okazali poprowadzić gry PGE Skry Bełchatów. Grał w takich klubach jak AZS Politechnika Warszawska, Jastrzębski Węgiel, LOTOS Trefl Gdańsk czy Cuprum Lubin. Rozgrywający z roku na rok staje coraz ważniejszą postacią w polskiej siatkówce klubowej i reprezentacyjnej. Zdobył uznanie także w oczach nowego trenera kadry narodowej i dostał powołanie na tegoroczną Ligę Światową. Spekuluje się, że Łomacz miałby zastąpić w Skrze Argentyńczyka, Nicolasa Uriarte, który zakończy swoją przygodę z klubem z Bełchatowa.