Do niezwykle zaciętego spotkania doszło dzisiaj w Dąbrowie Górniczej. Zawodniczki MKS-u, które podejmowały legionowianki ostatecznie zwyciężyły 3:1, jednak należy zaznaczyć, że w trzy pierwsze partie zakończyły się dopiero po grze na przewagi. Dla drużynie przyjezdnej był to mecz o zachowanie 8. lokaty na zakończenie rundy zasadniczej. Legionowiankom nie udało się zdobyć ani jednego punktu, toteż muszą czekać na wynik poniedziałkowego starcia pomiędzy Impelem Wrocław a KSZO Ostrowiec.
Już początek pierwszego seta zwiastował, że będzie to naprawdę wyrównane spotkanie. Co prawda, legionowianki w końcowej fazie wrzuciły piąty bieg i miały już piłkę setową przy stanie 24:21, jednak zagłębianki doprowadziły do remisu i ostatecznie wygrały na przewagi 28:26. Podbudowane zwycięstwem w poprzedniej partii gospodynie szybko wyszły na prowadzenie i prowadziły już 17:11. Legionowianki jednak odbudowały swoja grę i doprowadziły do remisu 19:19. Obie drużyny walczyły w końcówce, ostatecznie partia padła łupem dąbrowianek. Kolejna partia również była naprawdę wyrównana. Set trwał naprawdę bardzo długo, a zakończył się dopiero po zdobyciu 33. punktu, tym razem przez Legionovię. Legionowianki już od początku czwartej partii pokazywały, że ich celem jest tie-break. Prowadziły już 20:13 i wydawało się, że sytuacja jest przesądzona, jednak gospodynie dokonały cudu i wyrównały wynik. W końcówce pokazały ogromną wolę walki i ostatecznie zwyciężyły w tej partii i w całym meczu 3:1.
MVP: Katarzyna Konieczna
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza – SK bank Legionovia Legionowo 3:1 (28:26, 29:27, 31:33, 25:23)
