Zamieszania z walką wieczoru krakowskiej gali Polsat Boxing Night ciąg dalszy! W programie “Puncher” ogłoszono, że Mariusz Wach wciąż pozostaje bez przeciwnika. Promotorzy Andrzeja Wawrzyka wycofali go z tego pojedynku, ze względu na jego kontuzję odniesioną w starciu z Albertem Sosnowskim.
Przypomnijmy, że według pierwszych informacji walką wieczoru gali Polsat Boxing Night, która odbędzie się 5 listopada w Krakowie, miało być starcie Izu Ugonoh – Mariusz Wach (informowaliśmy o tym TUTAJ). Przedstawiciele Polsatu poinformowali jednak, że do walki nie dojdzie, a winą za zaistniałą sytuację obarczyli promotorów Ugonoha. Prawdopodobnym następcą jego następcą miał być Andrzej Wawrzyk.
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Izu, który ujawnił więcej szczegółów negocjacji, z których wynika, że pierwotnie to on miał się spotkać z Wawrzykiem (więcej szczegółów TUTAJ).
Teraz organizatorzy krakowskiej gali mają kolejny problem, bowiem Wawrzyk – który był typowany do walki z Wachem – doznał we wczorajszym pojedynku z Albertem Sosnowskim kontuzji łuku brwiowego, która utrudniała mu widzenie. W związku z tym – pomimo wcześniejszych deklaracji – promotorzy Polaka zrezygnowali z doprowadzenia do tego starcia.
Nie wiadomo więc z kim ostatecznie zawalczy Wach, być może będzie to jednak rywal z zagranicy.
