Krystian Zalewski z 9. wynikiem i najlepszym czasem w sezonie ukończył finałową rywalizację 3000 metrów z przeszkodami podczas lekkoatletycznych MŚ w Pekinie.
Polak przez większość dystansu biegł w głównej grupie, w której tempo było dyktowane przez kwartet Kenijczyków. Właśnie wspomniana czwórka Afrykańczyków zajęła pierwsze cztery miejsca po ukończeniu biegu, z których najlepszy okazał się Ezekiel Kemboi (8:11.28) przed Conseslusem Kipruto (8:12.38) i Briminem Kipropo Kiprutem (8:12.54).
Polaka (8:21.12) wyprzedzili jeszcze Jairus Kipchoge Birech, dwójka Amerykanów: Daniel Huling, Evan Jager, Marokańczyk Brahim Taleb i Kanadyjczyk Matthew Hughes.
Dzisiejszy dzień w “ptasim gnieździe” w Pekinie był kolejnym obfitym w medale dla biało-czerwonych lekkoatletów. W rywalizacji skoku o tyczce ex equo na najniższym stopniu podium staną Paweł Wojciechowski i Piotr Lisek. Towarzyszyć im będzie także Francuz Renaud Laviellenie. Sensacyjnym mistrzem świata został Kanadyjczyk Shawnacy Barber.
Już jutro w kolejnych finałach nie bez szans na kolejne krążki wystartują Adam Kszczot – 800 metrów oraz Patryk Dobek – 400 metrów przez płotki. O jak najlepszy wynik w finale na 1500 metrów pobiegnie także Angelika Cichocka.