Siatkarze Sir Safety Susa Perugia wygrali w finale Superpucharu Włoch z Cucine Lube Civitanova 3:2 (20:25, 25:22, 23:25, 25:22, 15:8). Jednak ostateczny wynik pojedynku stanowi obecnie kwestię drugorzędną. Wilfredo Leon pod koniec tie breaka po wykończeniu ataku zaliczył upadek, poślizgnął się i mocno uderzył głową o parkiet. Oprócz Leona, w tym meczu wystąpił również Kamil Semeniuk.
Wilfredo Leon uderzył głową o parkiet w Superpucharze Włoch
W finale Supercoppa Italiana 2022 zmierzyły się ze sobą drużyny Sir Safety Susa Perugia i Cucine Lube Civitanova. Przebieg rywalizacji to wyśmienita uczta dla kibiców siatkówki na całym świecie, bo któż nie kocha nagłych zwrotów akcji w pojedynkach tego kalibru. Lepiej tę potyczkę zainaugurowali zawodnicy Civitanovy, jednak już w następnej partii nadziali się na kontrę ze strony Perugii.
Właściwie to była walka set za set, w której żaden z zespołów nie zamierzał sprzedać tanio skóry. Na parkiecie w ekipie Perugii zobaczyliśmy reprezentantów Polski: Kamila Semeniuka oraz Wilfredo Leona. Losy współzawodnictwa rozstrzygnęły się dopiero w tie breaku, wyraźnie wygranym przez drużynę, w której występują Biało-Czerwoni. Sir Safety Susa Perugia odniosła zwycięstwo nad Cucine Lube Civitanova 3:2 (20:25, 25:22, 23:25, 25:22, 15:8).
Niestety, podczas decydującej odsłony tego spektakularnego widowiska doszło do dramatycznie groźnej sytuacji. Wilfredo Leon po ataku z drugiej linii poślizgnął się opadając z powietrza i mocno uderzył głową o parkiet. Wszystko wyglądało przerażająco, ponieważ 29-latek na chwilę stracił przytomność. Polak był zamroczony i nie wrócił już na boisko.
Wilfredo Leon hücumdan inerken ayağı kaydı ve bir süre yerde hareketsiz kaldı ama neyse ki çok ciddi durmuyor
çok çok korkutucuydu hareketsiz kaldı ilk defa böyle bir pozisyon gördüm aklım çıktıpic.twitter.com/JM6huVtYD9
— Vsever 2.0 🏐 (@Temmzvolley) November 1, 2022
Jeden z najlepszych siatkarzy świata nie udał się bezzwłocznie do szpitala, aby przejść niezbędne badania. Bez problemów uczestniczył w ceremonii dekoracji, a następnie nawet udzielał wywiadów. Jednak tuż po zakończeniu wszelkich celebracji pierwszego trofeum przeszedł odpowiednią diagnostykę. Najnowsze wieści na temat stanu zawodnika przekazała żona siatkarza, Małgorzata Leon.
– W imieniu męża i swoim dziękuję za pełne troski i wsparcia wiadomości po tej strasznej sytuacji z meczu finałowego. Mój świat się na chwilę zatrzymał, do tej pory dochodzę do siebie. Wilfredo jest teraz w drodze do szpitala, gdzie zostanie poddany badaniom głowy – napisała Małgorzata Leon na Twitterze.
– Wilfredo wrócił do hotelu po badaniach, podobno nie ma powodów do niepokoju – dodała żona zawodnika Perugii dwie godziny później.
Siatkarze Sir Safety Susa Perugia sięgnęli po pierwsze trofeum w trwającej kampanii. Wilfredo Leon był najlepiej punktującym graczem drużyny z dorobkiem 21 „oczek”. Kamil Semeniuk ukończył mecz z sześcioma punktami na koncie.
Były szkoleniowiec reprezentacji Polski o Leonie i Semeniuku. „Znajdź trenera, który tak nie uważa”