W 17. kolejce PGNIG Superligi, pomiędzy Chrobrym Głogów a KPR Legionowo padł remis 26:26. Podopieczni Piotra Zembrzuskiego uratowali punkt w ostatnich sekundach.
Spotkanie lepiej rozpoczęli szczypiorniści z Legionowo, uzyskując prowadzenie 6:2, w dziewiątej minucie gry. Do przerwy goście uzyskali prowadzenie 15:12 w głogowskiej arenie. Podopieczni Roberta Lisa dyktowali warunki przez całe spotkanie, mimo to, w końcówce roztrwonili dobry rezultat.
Trzy minuty przed końcem spotkania, zawodnicy Chrobrego przegrywali 23:26. Jednak ostatnie 180 sekund obróciło sytuację drużyny z Legionowa o 180 stopni. Tracąc trzy bramki, stracili cenny punkt zdobyty na wyjeździe. Bramkę na wagę remisu rzucił Adam Babicz, rozgrywający Chrobrego pewnie wykorzystał rzut karny.