W niedzielę, w szwajcarskim Engelbergu odbył się pierwszy z dwóch zaplanowanych konkursów Pucharu Kontynentalnego. Z dobrej strony pokazali się polscy skoczkowie. Czterech z nich zdobyło punkty, a wśród nich Dawid Kubacki, który zajął wysokie drugie miejsce. Zwyciężył Clemens Aigner.
Po pierwszej serii konkursowej Kubacki zajmował siódme miejsce po skoku na odległość 131 m. W drugiej serii Polak powtórzył swój wynik i dzięki słabszym skokom rywali, udało mu się wskoczyć na miejsce na podium. Do zwycięzcy konkursu Clemensa Aignera stracił dużo, bo 14,7 pkt., a walkę o drugie miejsce wygrał o 0,4 pkt. z Markusem Schiffnerem.
Awans w porównaniu z pierwszą serią odnotował również debiutant z Pucharu Świata w Engelberu, Andrzej Stękała, któremu udało się przesunąć z 12. na 8. pozycję. Z 23. na 27. spadł Stanisław Biela. Z kolei o dużym pechu może mówić Jakub Wolny. Polski skoczek, który po pierwszym skoku zajmował 11. miejsce, w drugiej serii został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon i w ostateczności przesunięty na ostatnią, 30. lokatę. Co ciekawe, w pierwszej serii, z tego samego powodu, wykluczono z dalszej rywalizacji ośmiu innych zawodników.
Do czołowej “30” nie zdołali awansować Krzysztof Miętus i Bartłomiej Kłusek.