Najlepsi skoczkowie świata skaczą obecnie w polskim Zakopanem, a tzw. „rezerwa” z Pucharu Kontynentalnego występuje w japońskim Sapporo. Świetnie spisał się tam dzisiaj Aleksander Zniszczoł, który zajął 3. miejsce. Najlepszy okazał się Austriak – Clemens Aigner.
Ten sezon był dla niego bardzo nieudany, przez co trener Horngacher odsunął od rywalizacji w Pucharze Świata. Widać, że taki wstrząs był mu potrzebny, gdyż na zapleczu Zniszczoł powoli odzyskuje formę, a potwierdziły to dzisiejsze skoki, które dały mu miejsce na podium (126 oraz 137,5 metra). Lepsi od niego byli tylko Clemens Aigner oraz Anze Lanisek.
Bardzo dobrze spisał się również drugi z podopiecznych Horngachera – Klemens Murańka, który uplasował się na bardzo dobrym 6. miejscu. Skoki na odległość 124 i 133 metra pokazują, że popularny „Klimek” również wraca na właściwe tory i już wkrótce będzie gotowy aby rywalizować w Pucharze Świata. W tych zawodach punktował jeszcze Andrzej Stękała, który zajął 27. miejsce.

