Po siedmiu porażkach z rzędu siatkarze Chemika Bydgoszcz wygrali z AZS-em Indykpol Olsztyn 3:1. Dzięki temu zwycięstwu wyprzedzili w tabeli Cuprum Lubim i są na jedenastym miejscu. Olsztynianie pozostali na ósmym miejscu.
Mecz od dwóch oczek przewagi rozpoczęli gospodarze (4:2). Goście z Olsztyna próbowali walczyć i gonili wynik (7:8). W środkowej części partii kontrolę przejęli jednak zawodnicy Chemika. Miejscowi utrzymywali wysoki poziom gry i skutecznie wykorzystywali swoje akcje (18:14). Do końca odsłony przyjezdni nie potrafili przełamać się i nie odrobili strat.
W drugą partię lepiej weszli przyjezdni (4:6). Miejscowi zgubili rytm gry z poprzedniego seta i nie grali już tak skutecznie. Olsztynianie poprawili kilka elementów i budowali przewagę nad gospodarzami (14:18). Odsłona tym razem zakończyła się na korzyść właśnie gości z Olsztyna. Tym samym w spotkaniu mieliśmy remis 1:1.
Początek trzeciego seta znów należał do miejscowych (6:4). Wydawało się, ze gospodarze mają pełną kontrolę nad setem, budowali przewagę dość szybko i kontrolowali przebieg gry do pewnego momentu. W pewnej chwili olsztynianie wrócili do gry i odrobili przewagę (15:15). Decydujące fragmenty partii jednak należały do zawodników z Bydgoszczy. Ekipa Chemika zwyciężyła w emocjonującej końcówce (25:23) i objęła prowadzenie w całym spotkaniu 2:1.
Początek czwartej odsłony był dość wyrównany (5:5). Dopiero w środkowej części seta na prowadzenie wyszli gospodarze (15:13). Goście z Olsztyna nie mieli argumentów aby przeciwstawić się skuteczniej grającym miejscowym (22:18). Spotkanie zakończyło się zwycięstwem ekipy z Bydgoszczy i to oni mogli cieszyć się z trzech oczek zapisanych na ich konto.
Chemik Bydgoszcz – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:19, 20:25, 25:23, 25:20)
MVP:Vinhedo Margarido
Chemik Bydgoszcz: Lipiński, Vinhedo, Kovacević, Gryc, Siwicki, Filipiak, Lesiuk, Bobrowski, Morozau, Karakuła, Witek, Kowalski
Indykpol AZS Olsztyn: Kańczok, Hadrava, Lux, Zniszczoł, Andringa, Kapelus, Pietraszko, Gil, Woicki, Warda, Urbanowicz, Poręba, Żurek