Statek Stoczni Szczecin tym razem dopłynął na mecz do Cuprum Lubin, czyli dwunastej drużyny w tabeli. Po ostatnich dwóch pewnych zwycięstwach szczecinach z pewnością byli faworytem w tym spotkaniu.
W mecz minimalnie lepiej weszli goście (4:6, 5:8). Gospodarze starali się trzymać dystans (8:9). Aż w końcu udało im się doprowadzić do remisu (10:10, 11:11). Drużyna z Lubina zdołała, dzięki swojej dobrzej grze, wyjść nawet na prowadzenie (15:14).Jednak Stocznia nie pozwoliła odskoczyć rywalom i to ona niedługo wyszła na prowadzenie (18:20, 18:21). I ostatecznie wygrali tą partię (21:25).
Druga partia rozpoczęła się bardzo wyrównanie (4:4,5:5). Podobnie jak w pierwszym secie podopieczni trenera Gogola szybko osiągneli prowadzenie (6:9), potem tylko powiększali tą różnice (6:11, 6:14). Gospodarze długo nie mogli zdobyć nawet punktu (6:15), a pojedynek stał się coraz bardziej jednostronny. Potem była to już różnica klas i klub ze Szczecina wygrał tego set do dziesięciu !
Początek trzeciego seta należał do gospodarzy (3:0,4:1,7:4). Goście nie odpuścili i dość szybko doprowadzili do remisu (11:11), po czym po asie serwisowym objęli prowadzenie (12:13). W decydującą fazę seta przyjezdni wkroczyli z dwu- punktową przewagą (19:21). i zdołali tą przewagę dowieść do końca, wygrywając seta oraz całe spotkanie.
Cuprum Lubin- Stocznia Szczecin (21:25; 10:25; 23:25)
MVP: Łukasz Żygadło
Cuprum Lubin: Igor Grobelny, Maciej Gorzkiewicz, Mariusz Marcyniak, Damian Boruch, Jakub Wachnik, Masahiro Yanagida, Bartosz Makoś
Stocznia Szczecin:Bartosz Kurek, Janusz Gałązka ,Matej Kaziyski, Nicolas Hoag, Simon Van De Voorde, Łukasz Żygadło, Nicolas Rossard