Ekipa z Gdańska wreszcie mogła spokojnie rozegrać w całości spotkanie, po ostatnich perypetiach związanych z awarią oświetlenia Gdańskie Lwy mogły ostatecznie rozpocząć sezon.
W mecz minimalnie lepiej weszli gospodarze (10:8). I już w połowie seta wypracowali trzypunktową przewagę (13:10). Jenak goście z Katowic niesieni zwycięstwem w poprzedniej kolejce, nie składali broni i szybko nawiązali walkę (14:13; 18:16). Gdańszczanie szybko udowodnili swoją siłę i ostatecznie wygrali tą partię (25:21).
W drugą partię obie drużyny wkroczyły bardzo równo (3:3; 6:6). Tym razem katowiczanie przejęli inicjatywę i juz po chwili było już (8:10; 10:12). Podopieczni trenera Anastasiego starali się „złapać” przeciwnika .Ci jednak zaciekle bronili dwupunktowego prowadzenia ,a nawet w końcówce zaczęli je powiększać (18:23; 19:24). By zwyciężyć w drugiej odsłonie (19:25).
W trzeci set dużo lepiej weszli podopieczni trenera Gruszki i szybko zrobiło się 1:3. Gospodarze próbowali gonić jednak nie zdołali odrobić dystansu (13:19;14:20). I w tym secie, oglądaliśmy bezwzględną dominacje drużyny ze śląska (15:25).
Gospodarze przed własną publicznością nie postanowili się jednak poddać. Początek partii zaczął się bardzo spokojnie (4:4). Już po chwili sytuacja się zmieniła, ponieważ gdańszczanie uzyskali czteropunktowe prowadzenie (7:3 14:10 20:16). Drużyna z Katowic jednak nie poddała się w walce o trzy punkty w całym spotkaniu i doprowadzili do wyrównania (22:22), co jednak nie wystarczyło do zwycięstwa w tym secie (25:22).
Tie- break zaczęli lepiej gospodarze (2:0), jednak goście nie pozostali dłużni (3:4).Pierwszą dwupunktową przewagę uzyskali gdańszczanie (10:8; 12:10, 13:11). Znowu byliśmy świadkami zaciętej końcówki seta (13:14, 14:14, 15:14). I ostatecznego zwycięstwa Trefla Gdańsk (16:14).
Składy:
Trefl Gdańsk : Piotr Nowakowski, Miłosz Hebda ,Piotr Niemiec, Ruben Schott, Fabian Majcherski, Bartłomiej Mordyl, Michał Kozłowski, Kewin Sasak
GKS Katowice: Dawid Woch, Rodrigo Quiroga, Maciej Fijałek, Wojciech Sobala, Emanuel Kohut, Rafał Sobański, Bartosz Krzysiek, Dawid Ogórek
Trefl Gdańsk 3 : 2 GKS Katowice ( 25:21; 19:25, 15:25; 25:22, 16:14)