PLK: MKS z patentem na mistrza Polski

21 paź 2017, 22:19

MKS Dąbrowa Górnicza pokonał Stelmet BC Zielona Góra 86:83 (22:22, 22:25, 20:20, 22:16) i tym samym odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu nad tym rywalem. Dla zielonogórzan był to trzeci przegrany mecz w tym sezonie.

Rywalizację lepiej rozpoczęli goście. Dzięki serii 10:0 zdołali wyjść na prowadzenie 16:7. MKS odbijał się od solidnej obrony rywali, na którą nie potrafił znaleźć rozwiązania. Dodatkowo w ataku bardzo pewnie grał Vladimir Dragicević, który w I kwarcie uzyskał 10 punktów, trafiając wszystkie rzuty z gry. Po przerwie na żądanie, którą wziął Jacek Winnicki, gospodarze potrafili odrobić straty i I kwarta zakończyła się remisem.

Przed rozpoczęciem kolejnych dziesięciu minut gry nastąpiła przerwa. Spowodowana była ona urazem sędziego. Po interwencji masażysty gospodarzy gra została wznowiona. Przerwa zadziałała lepiej dla gości. Zdołali wyjść na ośmiopunktowe prowadzenie, ale w dalszej części tej kwarty, dąbrowianie ponownie byli w stanie odrobić straty. Mimo wysokiego wyniku do przerwy (47:44 dla Stelmetu) gra była bardzo twarda i często nastawiona głównie na defensywę, szczególnie w strefie podkoszowej. Zostawiało to sporo miejsca na obwodzie, ale wykorzystywali to jedynie goście, którzy trafili 6 z 12 rzutów. MKS oddał tyle samo prób, ale jedynie trzy znalazły drogę do kosza.

Druga połowa była bardzo wyrównana. Żadna z drużyn nie potrafiła znacząco udowodnić swojej przewagi. Co prawda zielonogórzanie ani na sekundę nie oddali prowadzenia, to jednak gospodarze nie pozwalali Stelmetowi rozwinąć w pełni skrzydeł. Dodatkowo w ostatniej ćwiartce MKS wyprowadził decydujący atak. Rozpoczął ją od serii 12:2, zakończoną celną trójką Macieja Kucharka. Dzięki temu dąbrowianie osiągnęli siedem punktów przewagi, na 6:39 minuty do końca. Podopieczni Artura Gronka zdołali co prawda zniwelować przewagę, ale na przechylenie szali na własną korzyść zabrakło już sił. Celna trójka Pauliusa Dambrauskasa oraz udana dobitka Witalija Kowalenki w ostatniej minucie gry ustaliły wynik spotkania na 86:83 dla MKS-u.

Ponownie z bardzo dobrej strony pokazał się D.J. Shelton. Ofensywny lider MKS-u zdobył 24 punkty, do których dołożył 14 zbiórek. W ekipie Stelmetu double-double uzyskał Vladimir Dragicević. Złożyło się na nie 18 punktów i 11 zbiórek.

MKS Dąbrowa Górnicza – Stelmet BC Zielona Góra 86:83 (22:22, 22:25, 20:20, 22:16)

MKS Dąbrowa Górnicza: Shelton 24 (14 zb), Dambrauskas 15, Wołoszyn 13, Parzeński 11, Kucharek 9, Pamuła 6, Broussard 2, Kowalenko 2, Massamba 2, Gabiński 2

Stelmet BC Zielona Góra: Dragicević 18 (11 zb), Florence 15, Savović 12, Hrycaniuk 8, Koszarek 7 (7 ast), Kelati 6, Moore 6, Mokros 5, Zamojski 3, Matczak 3

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA