W programie „7 strefa”, prowadzonym przez Jerzego Mielewskiego jednym z gości dzisiejszego odcinka był atakujący PGE Skry Bełchatów, Mariusz Wlazły. Legenda polskiej siatkówki oficjalnie potwierdziła, iż po tym sezonie odchodzi z Bełchatowa, w którym siatkarz spędził cała swoją klubową karierę. Siatkarz wspomniał również o tym, że nie oznacza to końca jego kariery, a wiąże się to z przenosinami do innego klubu!
Mariusz Wlazły jest jedną z niezaprzeczalnych gwiazd polskiej siatkówki klubowej, jak i reprezentacyjnej. Wicemistrz Świata z 2006 i Mistrz Świata z 2014 roku w programie „7 strefa” oficjalnie potwierdził fakt, że po sezonie 2019/2020 odchodzi z PGE Skry Bełchatów, z którą doświadczony atakujący jest związany od początku swojej zawodniczej kariery, czyli od 17 lat! Wlazły przyznał również, że odejście z ekipy z Bełchatowa nie oznacza końca jego kariery, a jest związane z transferem do innego polskiego zespołu. 37-letni zawodnik potwierdził również fakt, iż jest już po wstępnych rozmowach z klubem, którego nazwy nie chce jeszcze zdradzać, i że wszystko zostanie w niedługim czasie dograne.
Wiadomość o zmianie klubu przez Mariusza Wlazłego jest jednym z ogromnych zaskoczeń, gdyż jest to jedyny zawodnik w historii polskiej siatkówki klubowej, który jest związany od samego początku swojej seniorskiej kariery z zaledwie jednym klubem!
Źródło: „7 strefa”
