Asseco Resovia Rzeszów pokonała u siebie Lotos Trefl Gdańsk 3:0 w pierwszym meczu finałowym PlusLigi. Mimo porażki do „zera” gdańszczanie stawili twardy opór faworytom z Podkarpacia i dzięki temu oglądaliśmy świetne widowisko.
Początek pierwszej partii lepiej rozpoczęli goście, wychodząc na 3 punkowe prowadzenie (4:1). Rzeszowianie szybko odrobili straty dzięki kapitalnym zagrywkom Ivovica i to gospodarze prowadzili na pierwszej przerwie technicznej 8:7. Set był bardzo wyrównany i dopiero przy stanie 20:18 dla Resovii, drużyna zagrała kilka świetnych akcji i zdobywając 3 punkty z rzędu osiągnęła bezpieczne prowadzenie 23:18, które dograła do końca wygrywając premierową odsłonę 25:22.
Druga partia była bardzo wyrównana. Oglądaliśmy świetną grę w obronie, długie akcje i dużo walki z obu stron. Na pierwszej przerwie technicznej nieznacznie prowadzili goście (8:7). Następnie dzięki asie serwisowym Dryji oraz skutecznej kontrze Schoepsa, to rzeszowianie zdobyli 4 punkty z rzędu co pozwoliło im objąć dość znaczne prowadzenie (12:9), które utrzymali do drugiej przerwy technicznej (16:12). Gdańszczanie nie radzili sobie w ataku, co pozwoliło spokojnie gospodarzom „dociągnąć” przewagę do końca wygrywając seta 25:20.
Trzecią partię po raz kolejny lepiej zaczęli gdańszczanie, ale tym razem utrzymywali prowadzenie mniej więcej do połowy seta (11:7), (14:11). Gracze Resovii byli jednak na tyle zmobilizowani żeby zakończyć spotkanie w 3 setach, że wrócili do swojej świetnej gry i po zaciętej końcówce wygrali partię 25:23 a tym samym całe spotkanie 3:0.
Rzeszowianie w wielkim finale PlusLigi objęli prowadzenie 1-0 i brakuje im już tylko 2 zwycięstw do upragnionego złotego medalu.
Asseco Resovia Rzeszów – Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (25:22, 25:20, 25:23)
MVP: Fabian Drzyzga
Asseco Resovia Rzeszów: Drzyzga, Ivović, Nowakowski, Schoeps, Penczew, Dryja, Ignaczak (libero)
Lotos Trefl Gdańsk: Falaschi, Schwarz, Grzyb, Troy, Mika, Gawryszewski, Gacek (libero)