Spotkanie Indykpolu AZS Olsztyn z Łuczniczką Bydgoszcz było meczem zamykającym 1. kolejkę tegorocznej Plusligi. Po dobrym, ciekawym, a co ważne równym meczu drużyna gości musiała uznać wyższość gospodarzy. Co gorsza w ekipie Łuczniczki Bydgoszcz kontuzji kolana doznał podstawowy zawodnik – Wojciech Ferens.
Pierwsza, otwierająca sezon partia meczu to gra punkt za punkt obu ekip. Na pierwszą przerwę techniczną z jednopunktowym prowadzeniem schodziła jednak drużyna gości (7:8). Wyróżniającą się postacią na boisku był Michał Ruciak (Łuczniczka Bydgoszcz), który utrzymywał świetną skuteczność przyjęcia, a także popisywał się świetnymi, technicznymi zagraniami. Dało to bydgoszczanom prowadzenie (15:16) na drugiej przerwie technicznej. W końcówce pierwszego seta zawodnicy Łuczniczka Bydgoszcz zdołała osiągnąć dwupunktowe prowadzenie (20:22), którego nie utrzymali do końca partii przegrywając ją (25:23).
Drugi set nie wykazał żadnych zmian w sposobie gry obu ekip. Chwilowe, dwupunktowe prowadzenie bydgoszczan na początku partii (2:4) i jednopunktowe prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej (7:8) to przerysowany scenariusz z pierwszego seta. Po przekroczeniu bariery 10 punktów Łuczniczka “odpaliła” uzyskując przewagę pięciu punktów (12:17). W międzyczasie kontuzji doznał Wojciech Ferens, a jego miejsce zajęła legenda polskiej siatkówki – Dawid Murek. Ekipie z Bydgoszczy nie przeszkodziło to w wygraniu tej partii (23:25)
Trzeci set i trzeci wyrównany początek partii. Mecz punkt za punkt toczył się aż do stanu (14:14). Następnie Indykpol AZS Olsztyn zdołał stworzyć trzypunktową przewagę (18:15), aby później powiększyć to do pięciu punktów (21:16) i w ostateczności wygrać go (25:17).
Czwarty set już od samego początku należał do olsztynian! Na pierwszej przerwie technicznej prowadzili największą jak dotychczas różnicą punktów (8:3). Bydgoszczanie nie złożyli broni! Świetna gra Bartosza Krzyśka dała ekipie Łuczniczki impuls, dzięki któremu doprowadzili do remisu, a na tablicy wyników zagościł rezultat (12:12). Nie na długo. Druga przerwa techniczna to znów prowadzenie Indykpolu (16:12). Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy (25:21).
Indykpol AZS Olsztyn 3:1 Łuczniczka Bydgoszcz (25:23; 23:25; 25:17; 25:21)
MVP: Bartosz Bednorz (Indykpol AZS Olsztyn)
Indykpol AZS Olsztyn: Bram Van Den Dries, Zniszczoł, Stoilović, Bednorz, Woicki, Koelewijn, Potera (libero), Bieńkowski.
Łuczniczka Bydgoszcz: Jurkiewicz, Ferens, Radke, Ruciak, Kosok, Krzysiek, Żurek (libero), Murek, Wolański, Nowakowski, Wiese.