W 2. kolejce Plusligi drużyna Jastrzębskiego Węgla podjęła przed własną publicznością ekipę Indykpolu AZS Olsztyn. Mimo wyrównanych partii drugie zwycięstwo mogli celebrować zawodnicy gospodarzy.
Pierwszą partię spotkania z mocnym akcentem rozpoczęli zawodnicy Indykpolu (0:3), schodząc na pierwszą przerwę techniczną z prowadzeniem (4:8). Po kilku błędach jastrzębian prowadzenie ekipy z Olsztyna urosło aż do 6 punktów (7:13). Na drugą przerwę techniczną zawodnicy Jastrzębskiego Węgla schodzili z czteropunktową stratą (12:16), której nie udało im się odrobić w efekcie czego przegrali seta (19:25).
Druga partia był już znacznie bardziej wyrównana. Mimo, że olsztynianie znów zaczęli seta od (0:3), to na pierwszą przerwę techniczną schodzili tylko z przewagą jednego oczka (7:8). Tym razem Jastrzębski Węgiel nie pozwolił rywalom na gładką wygraną, schodząc na drugą przerwę techniczną z czteropunktową przewagą (16:12). Mimo aż pięciopunktowej przewagi, którą jastrzębianie zdołali sobie wypracować (18:13), drużyna z Olsztyna nie złożyła broni i przegrała seta różnicą tylko trzech punktów (25:22).
Trzecia część spotkania była wyrównana. Pierwsza przerwa techniczna to trzypunktowa przewaga Indykpolu AZS Olsztyn (5:8). Jastrzębianie odrobili jednak straty, a nawet zdołali wyjść na prowadzenie i na drugiej przerwie technicznej prowadzili (16:15). Set zakończył się zwycięstwem jastrzębian (25:21)
Czwarty set również należał do wyrównanych (6:6). O jeden punkt lepsi na pierwszej przerwie technicznej byli jednak olsztynianie (7:8). Do drugiej przerwy technicznej zawodnicy grali punkt za punkt, jednak to Indykpol schodził z przewagą z parkietu (15:16). Końcówka seta to seria zepsutych zagrywek z jednej i drugiej strony. Decydujące ataki skończyła ekipa gości, co dało im zwycięstwo (23:25).
Piąta, decydująca partia, podobnie jak pozostałe, rozpoczęła się bardzo wyrównanie. Minimalną przewagę osiągnęli gospodarze, głównie dzięki dobrej zagrywce (4:2). Po skutecznym bloku jastrzębian, podczas zmiany stron obserwowaliśmy wynik (8:5). Dobra postawa ekipy z Olsztyna pozwoliła im nadrobić wynik (10:10). W decydujących momentach seta górą byli gospodarze wygrywając ostatecznie (16:14)!
Jastrzębski Węgiel – Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (19:25, 25:22, 25:21, 23:25, 16:14)
MVP: Michał Masny
Jastrzębski Węgiel: Strzeżek, Popiwczak, Muzaj, Gil, Boruch, Masny, Derocco, van Lankvelt, Sobala, Formela, Śliż, Shafranovich, Mihułka
Indykpol AZS Olsztyn: Waliński, van den Dries, Zniszczoł, Stoilović, Bednorz, Gulak, Zajder, woicki, Bieńkowski, Potera, Koelewijn, Zabłocki, Wójcik