Podsumowanie 35 kolejki PHL

7 sty 2019, 09:46

Za nami cztery z pięciu meczów 35 kolejki PHL. Mecz Polonii Bytom z Podhalem Nowy Targ odbędzie się 29.01.19 o godz. 17:00 na lodowisku w Bytomiu.

PGE Orlik Opole – Comarch Cracovia

Nikt chyba nie spodziewał się, że ten mecz może, zakończyć się inaczej niż wygrana gości z Krakowa. Orlik borykający się z problemami finansowo-organizacyjnymi miał już nie przystąpić do meczu z JKH. Jedna dzięki determinacji osób związanych z klubem z Opola udało się to. Należy tutaj również wspomnieć o miły geście ze strony kibiców JKH, którzy zorganizowali zrzutkę na klub PGE Orlik Opole. Sam mecz z Cracovią to jednostronne widowisko, o czym świadczy sam wynik spotkania, który został otwarty w pierwszej minucie meczu.

PGE Orlik Opole – Comarch Cracovia 0:10 (0:3, 0:4, 0:3)
0:1 – Štěpán Csamangó – Jauhienij Kamienieu (0:55),
0:2 – Filip Drzewiecki – Kamil Kalinowski, Damian Kapica (5:02),
0:3 – Michal Vachovec – Mateusz Bepierszcz, Patryk Noworyta (9:50),
0:4 – Štěpán Csamangó – Patryk Noworyta, Mateusz Bepierszcz (21:07),
0:5 – Jaakko Turtiainen – Maciej Kruczek, Kamil Kalinowski (23:00),
0:6 – Łukasz Kamiński – Michal Vachovec, Patryk Noworyta (31:14),
0:7 – Štěpán Csamangó – Mateusz Bepierszcz (35:39),
0:8 – Damian Kapica – Maciej Kruczek, Jaakko Turtiainen (50:52, 5/4),
0:9 – Michal Vachovec – Mateusz Rompkowski, Mateusz Bepierszcz (55:49, 5/4),
0:10 – Mateusz Bepierszcz – Štěpán Csamangó, Patryk Noworyta (59:35

KH Energa Toruń – GKS Tychy

Mistrz Polski udał się w podróż z Tychów do Torunia, aby zmierzyć się z drużyną KH Energa. Mecz stał na bardzo dobrym poziomie i mistrz polski w pierwszej części toczy walkę z drużyną gospodarzy jak równy z równym. Pierwsza tercja padła łupem hokeistów z Torunia. Tyszanie zaskoczenie obrotem spraw w drugiej tercji rzucili się do zdecydowanego ataku. Przyniosło to piorunujący efet w postacie 5 bram i straconej tylko jednej. Była to jedyna tercja, w której hokeiści z Tych strzelali bramki. Trzecia tercja to stanowcza kontrola gry przez gości i tylko jedna chwila nieuwagi co poskutkowało zdobyciem bramki przez KH Toruń.

KH Energa Toruń – GKS Tychy 3:5 (1:0, 1:5, 1:0)
1:0 – Adrian Jaworski – Arciom Mianciuk (14:45, 5/4),
1:1 – Jarosław Rzeszutko – Adam Bagiński, Mateusz Gościński (21:57),
1:2 – Aleksiej Jefimienko – Michael Cichy (26:45),
1:3 – Alaksandr Jeronau – Bartłomiej Pociecha, Jarosław Rzeszutko (28:57),
1:4 – Michael Cichy (35:31, rzut karny),
1:5 – Jakub Witecki – Michael Kolarz (35:53),
2:5 – Siemion Garszyn – Robert Karczocha, Tomáš Pařízek (38:27),
3:5 – Jakub Jaworski – Dmytro Demjaniuk, Marcin Wiśniewski (46:14)

Unia Oświęcim – JKH GKS Jastrzębie

Unia zmierzyła się z GKS-em Jastrzębie. Mecz prowadzony w dobrym tempie, bardzo zacięty. Należy zwrócić uwagę na statystykę strzałów, która jest po stronie gospodarzy oraz na liczbę kar w meczu tutaj przewodzą goście, którzy dostali karę meczu dla Jakuba Michałowskiego. Pomimo przewagi w oddanych strzała to Jastrzębie po ostatnim dźwięku syreny mogło się cieszyć z trzech punktów. Zawodnicy JKH wykazali się lepszą skutecznością oraz lepszą dyscypliną, jeżeli chodzi o taktykę.

Unia Oświęcim – JKH GKS Jastrzębie 1:4 (0:0, 0:1, 1:3)
0:1 – Tomáš Komínek – Artiom Dubinin (21:48),
0:2 – Radosław Nalewajka – Tomáš Komínek (40:38).
0:3 – Kamil Wróbel – Vladimír Lukáčik, Dominik Paś (42:42),
1:3 – Aleksiej Trandin – Miloslav Jáchym, Martin Przygodzki (48:46, 5/4)
1:4 – Tomasz Kulas (55:48, 4/5)

MH Automatyka Gdańsk – Tauron KH GKS Katowice

Do sensacji doszło w Gdańsku, gdzie miejscowa Automatyka podejmowała zdecydowanego lidera PHL Tauron GKS Katowice. Pomimo prowadzenia po dwóch pierwszych tercjach wszystko GKS przegrał mecz 4:2. Być może hokeiści z Gdańska mają jakiś patent na drużynę ze Śląska, ponieważ ponownie udało im się strzelić 4 bramki. Vice mistrz Polski musiał pogodzić się z gorzką porażką i wrócić do domu ze spuszczonymi głowami.

MH Automatyka Gdańsk – Tauron KH GKS Katowice 4:2 (0:1, 0:0, 4:1)
0:1 Marek Strzyżowski – Maciej Urbanowicz, Radosław Sawicki (11:23),
0:2 Maciej Urbanowicz – Damian Tomasik, Marek Strzyżowski (41:46),
1:2 Josef Vítek – Petr Polodna, Jan Steber (45:26),
2:2 Jan Krasowskij – Jegor Rożkow (52:58),
3:2 Aleksandr Gołowin – Jegor Rożkow, Władisław Jełakow (53:59),
4:2 Josef Vítek – Jan Steber, Petr Polodna (57:12)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA