Pogoń Baltica liderem, Olimpia-Beskid poza play-off

Po zakończeniu 22. kolejki zespół ze Szczecina pozostał na fotelu lidera, ambitnie grające Góralki nie zdołały zapewnić sobie gry w fazie play-off.

2 marca (środa)

Pogoń Baltica Szczecin  – KPR Jelenia Góra 38:27 (17:14)
Po w miarę wyrównanej grze w pierwszej części spotkania, zawodniczki Pogonii Baltica w drugiej odsłonie nie dały szans ostatniej drużynie ligi. Pewnie wygrały swoje spotkanie i na zakończenie rundy zasadniczej zachowały pierwsze miejsce w tabeli.

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. – Vistal Gdynia 27:37 (12:17)
Po pewnej wygranej w poprzedniej kolejce faworytem była drużyna z Gdyni. Gospodynie nie sprawiły niespodzianki a przyjezdne od samego początku kontrolowały przebieg spotkania pewnie wygrywając różnicą 10 bramek.

UKS PCM Kościerzyna – MKS Selgros Lublin 25:39 (12:15)
Po pierwszej połowie wynik był jeszcze dosyć korzystny dla gospodyń. Różnica tylko trzech bramek pozwalała optymistycznie myśleć o następnej części spotkania. Jednakże druga połowa należała już do ekipy gości i to właśnie MKS Selgros odniósł pewne wyjazdowe zwycięstwo.

Metraco Zagłębie Lubin – KPR Ruch Chorzów 33:21 (19:11)
Drużyna miejscowego Metraco Zagłębia nie miała większych problemów z pokonaniem KPR-u Ruchu Chorzów. Zbyt duża ilość błędów przyjezdnych nie zapowiadała korzystnego rozstrzygnięcia i dorównania ekipie z Lubina. Warto wspomnieć, że MVP została szczypiornistka Metraco Joanna Obrusiewicz, która zdobyła w tym meczu 10 goli.

Energa AZS Koszalin – MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz 26:23 (10:12)
Miejscowa Energa AZS po porażce z Vistalem z poprzedniej rundy, chciała się zrehabilitować i korzystnie wypaść przed własną publicznością. Góralki miały swój własny plan, który zakładał zwycięstwo i awans do play-off i realizowały go od początku spotkania. Do przerwy Olimpia-Beskid prowadziła dwoma bramkami i wydawać by się mogło, że nic tego nie zmieni. Druga połowa zaczęła się od bramek Sądej i Stasiak dla AZS-u i na tablicy pojawił się wynik remisowy. Energa zupełnie inaczej podeszła do gry w tej odsłonie meczu i dość wyraźnie zaznaczyła swoją przewagę, prowadząc już na 10 minut przed końcem różnicą 5 bramek. Przyjezdne zdołały tylko zmniejszyć stratę ale nie udało się w ostatecznym rozrachunku wygrać tego pojedynku.

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk – EKS Start Elbląg 28:35 (16:16)
Początek meczu zdecydowanie należał do Akademiczek. Wynik 5 do 0 po sześciu minutach meczu zapowiadał spore emocje w dalszej fazie gry. Jednakże przyjezdne zdołały otrząsnąć się z tej przewagi i do przerwy wynik był remisowy. Druga część pojedynku to zupełne przeciwieństwo gry gdańskiego zespołu z pierwszej połowy. Duża ilość błędów i nieskuteczność sprawiły, że w 43. minucie Start prowadził różnicą 8 trafień. Do końcowego gwizdka zespół gości kontrolował przebieg gry i nie pozwolił na sprawienie niespodzianki wygrywając to spotkanie. Mimo porażki zespół z Gdańska zachował 8 miejsce w tabeli i zagra w fazie play-off

Tabela końcowa po 22. kolejce