W 3. kolejce PGNiG Superligi Kobiet nie doszło do żadnych niespodzianek. Pogoń Baltica pokonuje AZS Koszalin, Piotrcovia nie dała szans beniaminkowi z Jeleniej Góry. Łączpol Gdańsk okazał się lepszy od Ruchu Chorzów, natomiast MKS Lublin rozbił Olimpię Beskid Nowy Sącz.
Pogoń Baltica Szczecin po dwóch zwycięstwach w lidze, podejmowała we własnej hali Energę AZS Koszalin. Początek spotkania niespodziewanie należał do zespołu gości. W 13. minucie prowadziły one nawet 7:3. Jednak błędy podopiecznych Anity Unijat świetnie wykorzystały gospodynie, które doprowadziły do wyrównania 7:7. Od tamtej pory szczecinianki spisywały się znacznie lepiej i objęły wysokie prowadzenie, którego nie oddały do końca pierwszej części meczu. Po zmianie stron Pogoń Baltica kontrolowała przebieg gry i nie dały wyrwać sobie zwycięstwa. Dla podopiecznych Adriana Struzika był to trzeci triumf z rzędu.
SPR Pogoń Baltica Szczecin – Energa AZS Koszalin 31:27 (14:13)
SPR Pogoń Baltica Szczecin: Kozłowska, Płaczek – Sabała, Noga, Szczecina, Głowińska, Costa, Królikowska, Stasiak, Masna, Zimny, Koprowska, Zawistowska, Kochaniak, Yashchuk, Gadzina.
Energa AZS Koszalin: Kowalczyk, Prudzienica, Wiercioch – Michałów, Roszak, Stasiak, Budnicka, Trawczyńska, Chmiel, Kaczanowska, Błaszczyk, Nestariuk, Sądej, Kołodziejska, Nowicka.
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk czekał na przełamanie i pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Najbliższą okazję ku temu miał już w spotkaniu z Ruchem Chorzów. Od początku meczu gospodynie kontrolowały przebieg spotkania, a po pierwszej połowie prowadziły 17:12. Druga odsłona meczu, była kontynuacją koncertowej gry w wykonaniu AZS-u Gdańsk, który ostatecznie wygrał 33:24.
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk – KPR Ruch Chorzów 33:24 (17:12)
Piotrcovia Piotrków Trybunalski po porażce z Ruchem Chorzów, chciała jak najszybciej wrócić na zwycięskie tory. Natomiast beniaminek z Jeleniej Góry przegrał wszystkie dotychczasowe spotkania. Pierwsza część spotkania niespodziewanie była wyrównana. Po pierwszych 30 minutach gry na tablicy remisów widniał remis 15:15. Po zmianie stron Piotrcovia pokazała swoją siłę i nie dała szans rywalkom.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski – KPR Jelenia Góra 30:25 (15:15)
Na zakończenie piątkowych zmagań w PGNiG Superlidze, mistrzynie Polski we własnej hali mierzyły się z Olimpią Beskid Nowy Sącz. Od początku meczu MKS Lublin objął prowadzenie, którego nie oddał do końca pierwszej części spotkania. W drugiej odsłonie potyczki, lubinianki kontrolowały przebieg gry i ani na moment nie dały dojść do głosu szczypiornistkom z Nowego Sącza. Ostatecznie mistrzynie Polski wygrały 37:28. Ogromny wkład w triumf miała Iwona Niedźwiedź, która zdobyła imponującą liczbę 12 bramek.
MKS Selgros Lublin – MKS Olimpia Beskid Nowy Sącz 37:28 (16:12)
MKS Selgros Lublin: Bijan, Charzyńska, Quintino, Dzhukeva, Gawlik, Gęga, Kozimur, Niedźwiedź, Rola, Skrzyniarz.
MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz: Sach, Stelmakh, Lesiak, Małek, Figiel, Lesik, Motak, Szczurek, Basiak, Olejarczyk, Stokłosa, Smbatian, Nosal, Nocuń, Vlaskalic, Golec.